Nie, to nie żart. Tym bardziej, że do 1 kwietnia dość daleko. Twórca Minecrafta, zmęczony zamieszaniem wokół używania słowa "Scroll" (pisałem o tym tutaj), wyzwał Bethesdę - a konkretnie jej przedstawicieli - na pojedynek. Pozwoli to uniknąć straty czasu na włóczenie się po sądach i narażania na koszty. A jakąż to broń zaproponował kreatywny Szwed?
Nie, to nie żart. Tym bardziej, że do 1 kwietnia dość daleko. Twórca Minecrafta, zmęczony zamieszaniem wokół używania słowa "Scroll" (pisałem o tym tutaj), wyzwał Bethesdę - a konkretnie jej przedstawicieli - na pojedynek. Pozwoli to uniknąć straty czasu na włóczenie się po sądach i narażania na koszty. A jakąż to broń zaproponował kreatywny Szwed?
Pojedynek ma odbyć się na... mapach Quake. Konkretnie Quake III. Tryb 3vs3, jedną mapę wybiera Mojang, jedną Bethesda. Jeśli wygra Notch, Bethesda wycofa pozew z sądu. Jeśli wygrają przedstawiciele Bethesdy - Mojang zmieni nazwę "Scrolls" na inną. No, ciekaw jestem odpowiedzi. Jak myślicie - Bethesda pokaże, że potrafi załatwiać sprawy po męsku i "graczowemu" zarazem?