Asus N53SN - poczuj dotyk mocy [test cz. 2]

Z pierwszej części recenzji mogliście się dowiedzieć, że Asus N53SN to sprzęt solidny i dobry jakościowo, a przy tym nieźle wyposażony. Teraz czas sprawdzić, jak laptop spisuje się w praktyce.

Z pierwszej części recenzji mogliście się dowiedzieć, że Asus N53SN to sprzęt solidny i dobry jakościowo, a przy tym nieźle wyposażony. Teraz czas sprawdzić, jak laptop spisuje się w praktyce.

Wydajność - kluczowe podzespoły

Procesor i karta graficzna

Asus N53SN, który trafił do naszej redakcji, został wyposażony w procesor Intel Core i7-2630QM. Jest to obecnie najpopularniejsza, 4-rdzeniowa jednostka Intel Core drugiej generacji. Bazowe taktowanie rdzeni wynosi 2,0 GHz, jednak dzięki Turbo Boost 2.0 może wzrosnąć do 2,9 GHz. Hyper-Threading umożliwia zaś jednoczesną obsługę 8 wątków (1C/2T).

Intel Core i7-2630QM ma zaimplementowane wszystkie dostępne zestawy rozkazów SSE, obsługuje instrukcje wektorowe AVX oraz AES i wspiera sprzętowo wirtualizację (Intel VT-x). 64-bitowy procesor został zaopatrzony w 6 MB pamięci podręcznej L3, współdzielonej przez rdzenie wykonawcze i zintegrowany GPU Intel HD Graphics 3000.

W przypadku omawianej jednostki pracuje on z częstotliwością bazową równą 650 MHz (w trybie Turbo 1,1 GHz). Dzięki niskiemu zapotrzebowaniu na energię znakomicie wydłuża on czas pracy na baterii. Zaimplementowana technologia Quick Sync pozwala znacznie przyspieszyć proces konwersji multimediów. Całkowite TDP wykonanego w 32 nm procesie litograficznym procesora wynosi 45 W.

Asus N53SN ma również dedykowaną kartę graficzną. Nvidia GeForce GT 550M to układ z pogranicza klasy średniej i wysokiej. W testowanym egzemplarzu został on zaopatrzony w 2 GB pamięci typu DDR3, choć specyfikacja dopuszcza użycie szybszych kości GDDR5 i ma 96 rdzeni CUDA.

Chip obsługuje API DirectX 11, a także technologie Optimus, Physics i CUDA. Częstotliwości taktowania rdzenia, shaderów i pamięci mają wartości równe referencyjnym i wynoszą odpowiednio 740 MHz, 1480 MHz i 900 MHz.

Pamięć RAM i dysk

Testowany Asus N53SN miał na pokładzie pojedynczą kość RAM o pojemności 4 GB. Pracowała ona w trybie jednokanałowym z efektywną częstotliwością 1333 MHz i opóźnieniami CL9-9-9-24 2T. Co ważne w laptopie z 4-rdzeniowym procesorem są aż 4 sloty na pamięć RAM, dzięki czemu można ją łatwo rozbudować nawet do 16 GB.

W ramach pamięci masowej został zainstalowany bardzo pojemny (750 GB) i szybki(7200 RPM) dysk twardy Seagate Momentus 7200.5.  Napęd ma 16 MB pamięci buforowej i obsługuje kolejkowanie zadań NCQ.

Wydajność w liczbach

Indeks wydajności systemu Windows 7

Benchmark Microsoftu jak zwykle nie błyszczy. Bardziej wymagający od gier okazał się interfejs Aero, z którym laptop poradził sobie gorzej niż z nimi. Do tego dochodzi znacznie zaniżona ocena wydajności pamięci RAM.

Na szczęście pozostałe noty z grubsza są adekwatne do rzeczywistej wydajności sprzętu i tym samym wynik podstawowy dla Asusa N53SN zdaje się wiarygodny.

SuperPI mod 1.5 XS

Jednowątkowe aplikacje pokroju SuperPI nie stanowią dla Asusa z czterordzeniowym Core i7-2630QM najmniejszego problemu. Wszystkie próbki są obliczane błyskawicznie. Porównywalne wyniki uzyskują tylko najszybsze procesory Intel Core 1. generacji.

Układ jest poza zasięgiem jakiegokolwiek chipu mobilnego firmy AMD. Dla porównania desktopowy AMD A8-3850 (2,9 GHz) potrzebuje na obliczenie próbki 32M 1368 sekund (dane z rankingu Notebookchecka, stan na godz. 8.00 dnia 25.07.2011), czyli ponad 85% czasu więcej.

7-Zip 9.20 64-bit

Praca z archiwami skompresowanymi to na Asusie N53SN z Intel Core i7-2630QM przyjemność. Zarówno kompresja jak i dekompresja przebiegają błyskawicznie. Ponadto widać jak na dłoni olbrzymi skok wydajnościowy między dwoma generacjami procesorów Intel Core.

Porównanie najsłabszych, 4-rdzeniowych CPU Intel Core 1. i 2. generacji wypada druzgocąco dla starszego modelu. Nowy układ jest nawet 66% szybszy. Z pewnością niemałą rolę odgrywa tu bardzo agresywny tryb Turbo, choć ulepszona mikroarchitektura też robi swoje.

CineBench R10 i R11.5

Rendering scen dzięki zastosowaniu wydajnego quad-core'a przebiega bardzo, bardzo sprawnie. W porównaniu do Intel Core i7-720QM zamontowany w Asusie N53SN Intel Core i7-2630QM jest przy pracy na wielu wątkach ~70% szybszy.

Wydajnościową przepaść doskonale obrazuje powyższy wykres, na którym dla porównania zamieściłem również wyniki z bazy Anandtecha dla desktopowego AMD A8-3850. Nie łudźmy się - najwydajniejsze chipy mobilne AMD szybsze od niego nie będą.

Innymi słowy Intel Core i7-2630QM to dobry wybór również dla profesjonalistów, którzy potrzebują wysokiej wydajności "w drodze", by móc np. bezproblemowo nanieść poprawki w zaawansowanym projekcie.

W testach OpenGL dedykowany GPU Nvidia GeForce GT 550M wypada jak przystało na kartę ze średniej półki wydajnościowej, czyli zadowalająco.

Geekbench 2.1.12, PC Mark Vantage i PC Mark 7

W oceniającym wydajność procesora i podsystemu pamięci Geekbenchu Asus N53SN wykręcił blisko 7200 punktów. Jest to bardzo wysoki wynik, ale mógłby być jeszcze lepszy, gdyby RAM pracował w trybie dual-channel. Wspomniany benchmark jest bowiem "wyczulony" na tym punkcie i znacznie niżej ocenia systemy z modułami działającymi w trybie jednokanałowym.

Za to w benchmarkach Futuremarka wpływ powyższego stanu rzeczy na wynik pozostał (podobnie jak w rzeczywistości) w granicach błędu. Tym samym PC Mark Vantage zakończył się uzyskaniem 7628 punktów. Jest to wynik bardzo wysoki tym bardziej, że Asus N53SN jest wyposażony w tradycyjny, magnetyczny dysk twardy.

Świadczyć o tym może fakt, że znacznie słabsza Toshiba Satellite P750 z hybrydowym dyskiem uzyskała bardzo zbliżony rezultat. W PC Marku 7 jest podobnie. Szczegółowe wyniki wykazują gigantyczną przewagę hybrydy, która jest niekiedy ponad 2-krotnie szybsza od jednego z najwydajniejszych dysków 7200 RPM. Dla aplikacji oceniającej ogólną wydajność komputera ma to duże znaczenie.

3D Mark 2006, 3D Mark Vantage i 3D Mark 11

Wydajność Asusa N53SN w grach powinna zadowolić nawet wymagających graczy. Starszy 3D Mark 2006 uruchomiony w rozdzielczości 1280 x 1024 (ustawienia domyślne wersji Trial) dał Asusowi 8847 punktów. Jest to wysoki rezultat, niemniej jednak należy pamiętać, że znacząco podbija go bardzo mocny procesor, który tutaj uzyskał ponad 5000 punktów.

Mniej zależny od wpływu CPU 3D Mark Vantage działający w trybie Performance wygenerował wynik P 4906 (P GPU 3960, P CPU 17307). W porównaniu do duetu Intel Core i5-2410M + Nvidia GeForce GT 540M z Toshiby Satellite P750-10R, wyniki są wyższe odpowiednio o ~14%, ~7% i ~98%. Jak widać wydajność CPU nie ma dla gracza tak dużego znaczenia jak w przypadku GPU.

W 3D Marku 11 zarówno wynik ogólny (P 1204) jak również wyniki Graphics Score (1062) i Combined Score (1059) są od ok. 8 do niespełna 14% wyższe. Jedynie 5081 punktów w sekcji Physics daje Asusowi zauważalną, ponad 50% przewagę.

CrystalDiskMark 3.0.1 i ATTO Disk Benchmark 2.46

Wirujący z prędkością 7200 RPM Seagate Momentus 7200.5 to jeden z najszybszych, tradycyjnych dysków twardych przeznaczonych do laptopów.

Transfery liniowe przekraczające 100 MB/s tak dla zapisu jak i odczytu zadowolą nawet wymagających użytkowników. Również operacje na mniejszych blokach danych są przeprowadzane w sensownym tempie, lepszym niż w przypadku większości seryjnie montowanych w notebookach HDD.

Cieszy relatywnie niski (jak na mobilny dysk) czas dostępu do danych wynoszący średnio 15,1 ms.

Wydajność w praktyce

Codzienne użytkowanie

Asus N53SN to laptop, który jest w stanie zadowolić niemal każdego. Potężny procesor doskonale radzi sobie nawet z najbardziej wymagającymi aplikacjami. Dzięki mocnej karcie graficznej również najnowsze gry nie stanowią problemu. Cieszy fakt, że producent zadbał o możliwość łatwej rozbudowy laptopa. Wystarczy zdjąć jeden dekiel by uzyskać dostęp do 3 wolnych slotów na pamięć RAM, co pozwala rozszerzyć ją do 16 GB oraz do dysku twardego, który można zastąpić np. nośnikiem SSD.

Klawiatura i gładzik dobrze sprawdzają się podczas pracy, którą można sobie uprzyjemnić słuchając ulubionej muzyki. Oczywiście bez używania słuchawek, bowiem głośniki Bang & Olufsen ICE Power naprawdę dają radę i brzmienie jest więcej niż zadowalające. Do tego kultura pracy Asusa N53SN jest naprawdę wysoka. Reasumując mogę powiedzieć, że jest to naprawdę fajny sprzęt nie tylko do multimediów, lecz także do gier i pracy.

Gry

Jako, że dostarczony do redakcji Asus N53SN został wyposażony w high-endowy procesor i jedną z lepszych kart graficznych, nie mogłem sobie odmówić sprawdzenia jego osiągów w grach. Testy przeprowadziłem w dwóch rozdzielczościach - natywnej dla testowanego egzemplarza, czyli Full HD oraz 1366 x 768, aby nabywcy modelu z wyświetlaczem HD wiedzieli, na jaką wydajność mogą liczyć. Wyniki pomiarów są następujące:

• 1366 x 768, med - min. 16 FPS, średnio 23,842 FPS, maks. 33 FPS;
• 1920 x 1080, low - min. 13 FPS, średnio 18,968 FPS, maks. 26 FPS;

[*]Colin McRae: DiRT2

• 1366 x 768, ultra - min. 23 FPS, średnio 29,221 FPS, maks. 33 FPS;
• 1920 x 1080, high - min. 18 FPS, średnio 25,593 FPS, maks. 28 FPS;

[*]Mafia 2

• 1366 x 768, high, AFx16, AA on - min. 25 FPS, średnio 44,354 FPS, maks. 75 FPS;
• 1920 x 1080, high, AFx16 - min. 15 FPS, średnio 27,263 FPS, maks. 44 FPS;

[*]Metro 2033

• 1366 x 768, DX10, high, AAA, AFx4 - min. 11 FPS, średnio 22,444 FPS, maks. 41 FPS;
• 1920 x 1080, DX10, norm., AAA, AFx4 - min. 11 FPS, średnio 21,960 FPS, maks. 40 FPS;

[*]Need For Speed: Shift

• 1366 x 768, high, AFx16, AAx4 - min. 23 FPS, średnio 31,675 FPS, maks. 39 FPS;
• 1920 x 1080, high, AFx16 - min. 21 FPS, średnio 32,166 FPS, maks. 38 FPS;

[*]Risen

• 1366 x 768, high, AAx16 - min. 16 FPS, średnio 24,900 FPS, maks. 41 FPS;
• 1920 x 1080, med. - min. 14 FPS, średnio 23,103 FPS, maks. 35 FPS.

[/list]

Jak widać Asus N53SN całkiem nieźle radzi sobie z najnowszymi tytułami, choć jeśli zamierzamy laptop wykorzystywać głównie do gier, zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie zakup wersji z matrycą HD. Przy rozdzielczości 1920 x 1080 GeForce GT 550M nie wyrabia i trzeba posiłkować się obniżaniem detali.

Jednak najbardziej wymagających tytułach (np. Gothicu 4) zdarza się, że nie daje to oczekiwanych rezultatów. Co ciekawe testowany model wypadł w grach Risen i Need For Speed: Shift gorzej pod względem średniej ilości FPS od duetu Intel Core i5-2410M + GeForce GT 540M z testowanej niedawno Toshiby Satellite P750-10R.

Czym to jest spowodowane? Tego nie udało mi się ustalić. Throttlingu nawet chwilowego nie odnotowałem, oba laptopy testowałem na sterownikach Verde 275.33, a ustawienia grafiki w wymienionych tytułach były identyczne. Fraps jest jednak bezlitosny i wyniki jakie są, takie Wam podaję.

Hałas oraz ciepło

Pod względem kultury pracy Asus N53SN wypada lepiej niż zadowalająco. Przy typowych czynnościach, takich jak przeglądanie stron internetowych, oglądanie filmów czy praca z dokumentami laptop jest bardzo cichy. Ciepłota zarówno obudowy jak i podzespołów jest wtedy stosunkowo niska.

Podczas maksymalnego obciążenia wentylator płynnie wchodzi na wyższe obroty, jednak generowany przez niego hałas pozostaje relatywnie niewielki i nie jest w jakikolwiek sposób uciążliwy dla użytkownika. Temperatury, choć są dość wysokie pozostają jednak w normie i throttling nie występuje.

Pulpit roboczy pozostaje przy tym co najwyżej letni. Spodnia część obudowy lekko się nagrzewa za wyjątkiem obszaru w okolicach kratek wentylacyjnych (ścianka lewa), który po wielogodzinnej próbie wysiłkowej był bardzo gorący.

Przebiegi na akumulatorze

[block position="inside"]1696[/block]

Trzeba przyznać, że mimo 4-rdzeniowego procesora i mocnej karty graficznej Asus N53SN ma zadowalające przebiegi na baterii. Jeszcze rok temu było nie do pomyślenia, by mid-range'owy laptop z quad-corem i dedykowanym GPU z klasy niemal wyższej działał choćby w trybie oszczędzania energii blisko 6,5 godziny. Teraz z osiągnięciem takiego czasu nie ma jak widać większych problemów.

Testowany Asus N53SN pozwala również na blisko 3,5 godziny dość intensywnego surfowania w Sieci. Projekcja filmu 720p może się odbywać niemal równie długo. Dopiero klasyczny test obciążeniowy jest w stanie wyczerpać akumulator w czasie niewiele przekraczającym 1 godzinę, co i tak nie jest złym wynikiem biorąc pod uwagę wydajność testowanego modelu.

Podsumowanie

Asus N53SN to laptop w pełni zasługujący na rekomendację. Przedstawiciel multimedialnej rodziny Asusa nie dość, że dobrze wygląda, to jeszcze sprawdza się świetnie w niemal wszystkich zadaniach, do jakich zwykle się komputer wykorzystuje. Najbardziej wymagające aplikacje i gry nie są żadnym problemem. Wszystko działa w tempie lepszym niż zadowalające.

Cieszą bardzo dobry system audio, niezłe wyposażenie i praktyczne dodatki (przesłonka kamery, fizyczny włącznik interfejsów bezprzewodowych). Do tego notebook długo działa z dala od gniazdka, odznacza się wysoką kulturą pracy oraz solidną konstrukcją, do której jakości wykonania nie mam zastrzeżeń. Można się przyczepić błyszczącej ramki ekranu czy przeciętnej jakościowo matrycy.

Nie zmienia to jednak faktu, że Asus N53SN to jeden z najlepszych laptopów przeznaczonych do rozrywki (i pracy) w swoim przedziale cenowym i mogę go z czystym sumieniem polecić każdemu, kto chce dobrze zainwestować swoje pieniądze.

Laptop Asus N53SN otrzymuje rekomendację Gadżetomanii. Poszukując solidnego i wydajnego laptopa do gier i multimediów na pewno należy zwrócić na niego uwagę.

[plus]design i użyte materiały

[plus]jakość wykonania i solidność konstrukcji

[plus]świetny system audio

[plus]bardzo wysoka wydajność (aplikacje i gry)

[plus]dobre przebiegi na baterii

[plus]3 wolne sloty RAM, a do tego łatwy dostęp do nich i do dysku

[plus]wysoka kultura pracy i niezłe temperatury

[plus]matryca Full HD i nagrywarka Blu[minus]ray

[minus]dość ciężki (~3 kg), ale solidność ma swoją cenę

[minus]nieco uginająca się klawiatura

[minus]błyszcząca matryca o przeciętnych (poza rozdzielczością) parametrach

[minus]nie najlepsze rozmieszczenie portów