Niemiecka Droga? [zwiastun]

Droga była niezwykle klimatycznym i smutnym filmem w klimatach postapokaliptycznych. Od tamtej pory nie powstała żadna podobna produkcja, a chętnie bym znowu coś w tym stylu obejrzał. Pierwsza zajawka niemieckiego filmu Hell zdaje się iść podobnym tropem. Co ciekawe, producentem wykonawczym jest Roland Emmerich - czy wpłynie to na efektowność filmu?

Droga była niezwykle klimatycznym i smutnym filmem w klimatach postapokaliptycznych. Od tamtej pory nie powstała żadna podobna produkcja, a chętnie bym znowu coś w tym stylu obejrzał. Pierwsza zajawka niemieckiego filmu Hell zdaje się iść podobnym tropem. Co ciekawe, producentem wykonawczym jest Roland Emmerich - czy wpłynie to na efektowność filmu?

Fabuła: Kiedyś było źródłem życia, światła i ciepła. Ale teraz Słońce zmieniło świat w wypalone pustkowie. Wysuszone drzewa, zwłoki zwierząt leżą na poboczach ulic, nawet noce są oślepiająco jasne. Maria, jej mała siostra Leonie oraz Phillip jadą w stronę gór - plotki głoszą, że można tam nadal znaleźć wodę. Po drodze spotykają Toma, który okazuje się być niezastąpionym mechanikiem. Sęk w tym, czy mogą mu ufać? Napięcie rośnie, a na domiar złego grupa zostaje wciągnięta w zasadzkę. Zaczyna się walka o przetrwanie...

Hell wyreżyserował Tim Fehlbaum. Film miał już premierę na festiwalu w Monachium, na którym zebrał dobre recenzje (IMDb 8.4/10). Do kin trafi w Niemczech 22 września 2011.

Foto: Beta Film

Źródło: Quiet Earth