Eraclea - czyli właściwie co?

Eraclea - czyli właściwie co?

Eraclea
Eraclea
Henryk Tur
08.05.2011 14:00

Spójrzcie na zdjęcie tego... czegoś. Nazywa się Eraclea. Przypomina trochę zakładkę na klamki w hotelach, jednak nią nie jest. Jak myślicie, do czego to służy? Pomyślcie, apotem zajrzyjcie do dalszej części wpisu, aby zweryfikować swój pomysł z rzeczywistością.

Spójrzcie na zdjęcie tego... czegoś. Nazywa się Eraclea. Przypomina trochę zakładkę na klamki w hotelach, jednak nią nie jest. Jak myślicie, do czego to służy? Pomyślcie, apotem zajrzyjcie do dalszej części wpisu, aby zweryfikować swój pomysł z rzeczywistością.

Jest to ni mniej, ni więcej, tylko lampa ogrodowa. Designer Neil Poulton chciał za jej pomocą oddać hołd tworzącej na początku XX wieku rzeźbiarce Barbarze Hepworth. Jak to działa? Za dnia Eraclea wygląda jak zwykły kawał betonu z otworem. Jednak gdy mrok zapada, koło rozświetla się, wywołując efekt obserwowania małego księżyca w nowiu. Gdy mamy kilkanaście takich w ogrodzie, nocą obserwujemy maleńkie księżyce rozsiane po trawniku i między drzewami.

Eraclea
Eraclea

Za światło odpowiada technologia LED. Lampy odporne są na wodę, mróz i upał, nie wymagają także żadnej konserwacji. Wymiary to 80 x 51 x 13cm. Cena jednego egzemplarza Eraclei nie została podana.

Źródło: designboom.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)