Jakie prawa ma dziecko, kiedy robi zakupy?

Jakie prawa ma dziecko, kiedy robi zakupy?

Dziecko na zakupach
Dziecko na zakupach
Kira Czarczyńska
15.04.2011 23:00, aktualizacja: 14.01.2022 13:33

Zazwyczaj o prawach konsumenta mówi się w odniesieniu do osób dorosłych. Zapominamy jednak, że drobnych transakcji dokonują także nasi najmłodsi - wydając pieniądze z kieszonkowego, czy też po prostu otrzymane od rodziców. Dziecko także może więc być konsumentem. I ma pewne prawa.

Zazwyczaj o prawach konsumenta mówi się w odniesieniu do osób dorosłych. Zapominamy jednak, że drobnych transakcji dokonują także nasi najmłodsi - wydając pieniądze z kieszonkowego, czy też po prostu otrzymane od rodziców. Dziecko także może więc być konsumentem. I ma pewne prawa.

Jakie dokładnie prawa ma dziecko?

Zależy to w dużym stopniu od jego wieku. Nasze prawo dzieli bowiem niepełnoletnich na dwie grupy, z których każda traktowana jest nieco inaczej:

  • dzieci poniżej 13. roku życia - generalnie nie mają zdolności do czynności prawnych;
  • dzieci i nastolatki między 13. a 18. rokiem życia - mogą samodzielnie dokonywać pewnych transakcji.

Prawa młodego konsumenta trzeba więc rozpatrywać w tych dwóch grupach wiekowych...

Dzieci poniżej 13. roku życia

Z samej zasady, tak małe dzieci w ogóle nie powinny dokonywać samodzielnych transakcji, nie nabyły bowiem jeszcze zdolności do dokonywania czynności prawnych. W praktyce jednak, oczywiście, często pewne rzeczy sobie kupują - głównie drobiazgi w sklepiku szkolnym czy osiedlowym, albo pod nadzorem rodzica na przykład w pasażach handlowych.

Taka transakcja, zawarta nawet przez zupełnego malucha, może być jednak ważna, pod dwoma warunkami:

  • dotyczyć musi drobnych, bieżących spraw życia codziennego,
  • transakcja była uczciwa i dziecko nie zostało w jej wyniku pokrzywdzone.

Jeżeli sprzedawca zachował się nie fair - na przykład nie wydał reszty, sprzedał przedmiot niepełnowartościowy, czy w inny sposób zadziałał na krzywdę dziecka - prawo chroni malucha stawiającego swoje pierwsze kroki w świecie zakupów. Rodzic może transakcję unieważnić, a także zażądać od nieuczciwego sprzedawcy zwrotu pieniędzy.

Dzieci i młodzież między 13. a 18. rokiem życia

W tym wieku ma się ograniczoną zdolność do czynności prawnych, można więc dokonywać samodzielnie niektórych transakcji. Konkretnie - tych, które dotyczą drobnych, bieżących spraw dnia codziennego. Słowo "samodzielnie" oznacza tutaj, że nastolatek nie musi pytać o zgodę czy nawet informować rodziców o chęci nabycia zeszytu, kanapki w szkole, książki czy słodyczy.

Tego typu transakcje są jak najbardziej ważne.

Nastolatek nie może natomiast dokonywać "grubszych" zakupów - jeżeli będzie chciał kupić na przykład komputer, to mimo, że kupuje go za własne pieniądze (na przykład otrzymane w prezencie), musi już zgodę rodzica uzyskać. Opiekun potwierdza także transakcję u sprzedawcy; jeżeli zaś sprzedający tego nie dopilnuje, to musi liczyć się z tym, że rodzic może zakup unieważnić.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)