Jeśli jesteście miłośnikami polowań lub znacie zapalonego myśliwego, pokażcie mu ten wpis. Co prawda nie sądzę, aby było go stać na taki sprzęt, ale zawsze warto wiedzieć, jak wygląda i ile kosztuje jeden z najdroższych karabinów na świecie. Popatrzcie na to zdjęcie i spróbujcie odgadnąć sami. Już? Sprawdźcie, czy trafiliście z ceną.
Jeśli jesteście miłośnikami polowań lub znacie zapalonego myśliwego, pokażcie mu ten wpis. Co prawda nie sądzę, aby było go stać na taki sprzęt, ale zawsze warto wiedzieć, jak wygląda i ile kosztuje jeden z najdroższych karabinów na świecie. Popatrzcie na to zdjęcie i spróbujcie odgadnąć sami. Już? Sprawdźcie, czy trafiliście z ceną.
Wynosi ona dokładnie 820 000 dolarów, czyli jakieś 2 450 000 złotych. Broń wyprodukowała szwedzka firma VO Vapen, a konkretnie rusznikarz Viggo Olsson wraz z synem Ulfem. Użyli oni rozwiązania, które pozwala na stosowanie naboi różnego kalibru w jednej broni. Nazywa się VO Falcon Edition i zapewnia głównie rozrywkę koronowanym głowom. Z broni VO Vapen korzystają między innymi szwedzka rodzina królewska i władająca Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi dynastia Saudów.
Dla takich klientów suma 820 tys. dolarów nie jest dużym wydatkiem, jednak każdy chce wiedzieć, za co płaci. Wedle informacji producenta karabin został wykonany z damasceńskiej stali, ma także liczne ozdoby wykonane ze szlachetnych kamieni. Ale najbardziej rzucającym się w oczy elementem zdobień są sokoły - wędrowny (peregrine) oraz raróg (saker falcon), co zdaniem twórców ma być zwrotem ku arabskim tradycjom polowań z sokołami.
Liczba wyprodukowanych egzemplarzy jest limitowana - powstanie ich tylko pięć. Na zdjęciach widzimy pierwszy. Oczywiście nie będą one dostępne w powszechnej sprzedaży.
Źródło: bornrich.com