Rocketskates. Rolki, które zastąpią latającą deskorolkę!

Rocketskates. Rolki, które zastąpią latającą deskorolkę!

Rocketskates. Rolki, które zastąpią latającą deskorolkę!
Adam Bednarek
14.07.2014 18:06

Niby to nie to samo, ale i tak frajda duża.

Latająca deskorolka to jedno z naszych niespełnionych marzeń. Wznieść się delikatnie ku górze i sunąć bez użycia siły. Brzmi pięknie, prawda? Niestety – póki co to nierealne.

Rocketskates - rolki dla leniwych

Dlatego trzeba umilić sobie rzeczywistość. Dobrym narzędziem są elektryczne rolki o nazwie Rocketskates, które już podbiły Kickstartera. 50 tysięcy dolarów? Kochani twórcy, może i tyle wam wystarczyło, ale weźcie prawie dwieście tysięcy dolarów, byleby tylko zrealizować ten naprawdę ciekawy projekt.

Najfajniejsza rzecz w Rocketskates? Prostota. Urządzenie nie jest duże, wystarczy „przyczepić” je do butów i... gotowe. Koniec filozofii. To gadżet, który sprawdzi się w mieście, na wsi, w drodze do pracy czy na wakacjach. Nie trzeba go nawet zdejmować, jeśli chce się pokonać przeszkodę.

Obraz

Rolki są elektryczne, więc już wiadomo, że jazda to niezła frajda. Wystarczy przechylić się do przodu i już się sunie. Hamowanie jest tak samo proste, bo należy „cofnąć” stopę.

Wbrew pozorom można na Rocketskates daleko zajechać. Podstawowy, najtańszy model rozładuje się po niecałych dziesięciu kilometrach jazdy. To jakieś 45 minut jazdy, przy maksymalnej prędkości 19 km/h. Nieźle!

Droższe modele jeżdżą z taką samą prędkością, ale za to wytrzymują dłuższe dystanse. Najdroższy, kosztujący 449 dolarów (uwaga – promocyjna cena!) padnie po 16 kilometrach.

Współpraca ze smartfonem

Obraz

Do tego dochodzą smartfonowe opcje, jak śledzenie aktywności czy rywalizacja ze znajomymi.

Zapotrzebowanie na tego typu gadżet jest, o czym świadczy sukces na Kickstarterze. Zbiórka trwać będzie jeszcze przez 39 dni, więc możecie załapać się na Rocketskates w promocyjnej cenie.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)