“Napisali o nas zagranicą!”. Co ludzie powiedzą - najgorszy kompleks Polaków najbardziej widoczny jest w Sieci

“Napisali o nas zagranicą!”. Co ludzie powiedzą - najgorszy kompleks Polaków najbardziej widoczny jest w Sieci

Zdjęcie pana z torbą na głowie pochodzi z serwisu shutterstock.com
Zdjęcie pana z torbą na głowie pochodzi z serwisu shutterstock.com
Adam Bednarek
17.07.2014 23:39

Pojawił się pozytywny tekst o Polsce zagranicznych mediach? Już wiadomo, że w Internecie rozpocznie się święto.

Polygon, zagraniczny serwis o grach, odwiedził kilku polskich twórców gier. Nie tylko tych większych, jak Techland, ale też mniejszych, zahaczając np. o Łódź. Najczęstsze reakcje w “polskiej części Internetu”?

Oberwało się między innymi polskim dziennikarzom za to, że takich materiałów nie robią. No bo jak to tak? Macie ich pod nosem, a musi przyjeżdżać ekipa ze Stanów, żeby opisać to porządnie?

Co ludzie powiedzą

A poza tym dla wielu było to wydarzenie z jeszcze jednego powodu - “Amerykanie sami się nami zainteresowali”. Proszę bardzo, nie jesteśmy czarną, nieznaną plamą na mapie świata. Tak, mówi się o nas! Ale nie o tym, że tutaj się nic nie dzieje. Wręcz przeciwnie!

Obraz

I tak jest zawsze. Jakiś wątek na reddicie o Polsce? Zaraz pojawi się na Wykopie. I będą komentarze: “no super, że się zainteresowali, nie spodziewałbym się!”. Albo: “tak rzetelnie, o nas? Niesamowite!”.

Wówczas zawsze się zastanawiam: a dlaczego mieliby nie pisać? Co jest z nami nie tak?!

U nas jednak coś zaczyna być ważne dopiero wtedy, gdy powie o tym ktoś ze Stanów Zjednoczonych albo Wielkiej Brytanii. Polityczna afera? Rodzimi eksperci mogą stworzyć setki analiz, ale dla Polaków stanie się ważna dopiero wtedy, gdy napisze o niej niemiecki dziennik na czternastej stronie.

Zdjęcie kibiców pochodzi z serwisu shutterstock.com
Zdjęcie kibiców pochodzi z serwisu shutterstock.com

Od razu wszyscy cytują wypowiedź, zachwycają się, że kogoś jednak obchodzimy, nawet jeżeli nie jest to nic odkrywczego.

A jak skrytykują? O, to dramat. Co z tego, że coś nie ma znaczenia, nie obchodzi nas, bo i tak staje się problemem numer jeden - pod warunkiem, że ktoś “na wschodzie” o tym wspomni i to skrytykuje.

"A słyszałaś, co Obama mówił o Wiedźminie?"
"A słyszałaś, co Obama mówił o Wiedźminie?"

Kompleks niższości. Pochwalą? Wypina się pierś. Wyśmieją? Trzeba zakopać się pod ziemią, bo do niczego się nie nadajemy. Ze skrajności w skrajność.

Polska - wiecznie zła?

Co gorsza, przez ten kompleks Polacy myślą, że ta mityczna “zagranica” właśnie tak nas postrzega. “Tak”, czyli źle. Więc o dobre zdanie trzeba zawalczyć. Wyrwać je siłą. Głosowanie na najlepszą grę na E3? Na forach pospolite ruszenie: “głosujemy!”. Najlepszy piłkarz Bundesligi? Bum, cała Polska głosuje na Roberta, bo skrzyknęła się na Facebooku.

Owszem, my możemy twierdzić, że nasz piłkarz jest najlepszy, a gra z Polski powinna zdobyć statuetkę. Tylko że oddanie głosu często nie jest związane wyłącznie z naszą opinią, a czymś w rodzaju… wymyślonego patriotycznego obowiązku. Polak musi pomóc Polakowi zagranicą, bo inaczej ten utonie. No bo - według Polaka - kogo obchodzi w Stanach Polska?

Zdjęcie pary pochodzi z serwisu shutterstock.com
Zdjęcie pary pochodzi z serwisu shutterstock.com

Na co dzień - nie wychylajmy się, nie zwracajmy uwagi, lepiej niech na nas nie patrzą, tylko od czasu do czasu spróbujmy wypchnąć kogoś najzdolniejszego, może nie zauważą, że zrobiliśmy to siłą i jakoś się go wypromuje. I co z tego, że ten “ktoś” i tak by sobie poradził, bo jest po prostu dobry?

A gdy jednak zauważą, a na dodatek pochwalą? Święto. Jednak coś znaczymy! Tyle że ktoś musi nam to powiedzieć na głos. Ale nie po cichu, w tajemnicy. Przy ludziach, głośno, w blasku świateł! Dopiero wtedy to zauważymy.

Internet mógł pomóc wyleczyć kompleks - Polacy mogli zobaczyć, że właściwie to niczym nie różnią się od innych nacji. Tymczasem jest odwrotnie, Sieć potęguje poczucie niższości, które tylko czasami zmienia się w pogląd “Polska najważniejszym narodem, wszyscy o niej mówią”.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)