Ciasto dla geeka - 10 minut i gotowe...

Ciasto dla geeka - 10 minut i gotowe...

Ciasto dla geeka - 10 minut i gotowe
Ciasto dla geeka - 10 minut i gotowe
Kira Czarczyńska
06.02.2011 23:45, aktualizacja: 14.01.2022 13:53

Dzisiaj weekendowo, więc ciutkę luźniejszy temat. Macie czasami tak, że zjedlibyście kawałek ciasta - ale ochota na ubranie się i pójście do sklepu, nie mówiąc już o ochocie na samodzielne pieczenie, oscyluje w okolicach zera bezwzględnego? Cóż, można sobie wtedy zafundować ciasto z... mikrofalówki.

Dzisiaj weekendowo, więc ciutkę luźniejszy temat. Macie czasami tak, że zjedlibyście kawałek ciasta - ale ochota na ubranie się i pójście do sklepu, nie mówiąc już o ochocie na samodzielne pieczenie, oscyluje w okolicach zera bezwzględnego? Cóż, można sobie wtedy zafundować ciasto z... mikrofalówki.

Tak, wiem - w ogólnej świadomości społecznej, mikrofala służy generalnie do podgrzewania posiłków i ewentualnie robienia popcornu. Mi też się nie do końca chciało wierzyć w pojawiające się co chwilę w necie przepisy na ciasto, ale przyciśnięta ochotą na "coś słodkiego" - sprawdziłam. I faktycznie, wyszło ciasto.

Przepis, który działa

Większości udziwnionych nie sprawdzałam, podam jednak ten zupełnie podstawowy, na bazie którego można naprawdę sporo ciekawych rzeczy zrobić. Podstawowa wersja brzmi tak:

Mieszamy po 3 łyżki stołowe: mąki, cukru i kakao. Dodajemy do tego 1 łyżeczkę proszku do pieczenia. Wszystkie te "suche" składniki dokładnie ze sobą mieszamy.

Dodajemy: 2 łyżki oliwy, 2 łyżki mleka, 1 całe jajko. Również wszystko mieszamy na jednolitą konsystencję.

Najlepiej jest mieszać od razu w naczyniu, w którym będziemy "piec" ciasto - ja użyłam niewielkiej ceramicznej miseczki i w zupełności wystarczyło. Wkładamy całość do mikrofalówki, ustawiamy ją na maksymalną moc - i włączamy na 3. minuty. Później już tylko wykładamy, kroimy i popijamy kawą...

Wariacje...

Z takiej ilości produktów ciasta wyjdzie mało. Można zawsze dać wielokrotność podanych - i też zadziała. Proponuję też nie sugerować się jakoś mocno tymi 2. łyżkami mleka, prawdopodobnie trzeba będzie dodać sporo więcej żeby wyszła nam masa a nie sypki proszek z grudkami. Zamiast gorzkiego kakao można dać słodkie i mniej cukru. Do masy dorzucić np. orzechy, polać całość polewą czekoladową, przełożyć dżemem.

Pewnie, nie umywa się to do domowego sernika, piernika czy choćby makowca, ale jednak jest niewątpliwie ciastem. A przy odrobinie inwencji, może być też całkiem smaczne.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)