Asus Xonar Essence STX II 7.1 – esencja Hi-Fi w komputerze [test]

Asus Xonar Essence STX II 7.1 – esencja Hi‑Fi w komputerze [test]

Asus Xonar Essence STX II 7.1
Asus Xonar Essence STX II 7.1
Jacek Klimkowicz
14.09.2014 11:09

Muzyka jest integralną częścią życia wielu osób, mojego również. I nie tylko dlatego, że większość dnia spędzam przed ekranem komputera zmagając się nie tylko z zadaniami, ale i hałasami dobiegającymi z innych rejonów biurowego openspace’a. Po prostu uwielbiam słuchać muzyki i nic nie jest w stanie wprawić mnie w lepszy nastrój niż znakomity dźwięk sączący się ze słuchawek. A gdy te ostatnie zostaną podłączone do karty Asus Xonar Essence STX II 7.1, to naprawdę można odpłynąć.

TL;DR

Asus Xonar Essence STX II 7.1 to świetna, choć droga, karta dźwiękowa. Bez problemu radzi sobie z różnymi gatunkami muzycznymi, zapewniając czysty, dynamiczny, świetnie pozycjonowany dźwięk. Mięsisty, dobrze kontrolowany bas uzupełnia wyrazista średnica i idealnie ostra góra. Analityczność karty nie męczy słuchacza, zachwycając wiernością oddania kompozycji. Brzmienie można dostosować dzięki wymiennym wzmacniaczom operacyjnym. Szkoda tylko, że za to wszystko trzeba słono zapłacić...

Asus Xonar Essence STX II 7.1
Asus Xonar Essence STX II 7.1

Nie zmieni to jednak faktu, że tanio nie jest i nie każdy na taką kartę będzie mógł sobie pozwolić (a i sens podłączania do niej słuchawek za 50-100 zł jest w zasadzie żaden). Jeśli jednak ktoś zdecyduje się zainwestować, raczej nie będzie żałował. Asus Xonar Essence STX II 7.1 to majstersztyk o wyśrubowanych parametrach i potężnych możliwościach. Producent postawił na sprawdzony, autorski procesor dźwięku AV100 współpracujący z przetwornikiem DAC TI Burr-Brown PCM1792A, dzięki któremu udało się uzyskać odstęp sygnału od szumu (SNR) na poziomie 124 dB (120 dB dla wyjścia słuchawkowego). Zarówno na torze analogowym jak i cyfrowym dostępne jest próbkowanie z częstotliwością 192 kHz przy 24-bitowej rozdzielczości.

Asus Xonar Essence STX II 7.1 - zawartość zestawu
Asus Xonar Essence STX II 7.1 - zawartość zestawu

W standardzie Asus Xonar Essence STX II 7.1 ma zainstalowane wzmacniacze operacyjne Muses 8920 (x2) i 8820 (x1; na płycie-córce 3 x LM4562 NA i 6 x JRC 2114D), ale w razie potrzeby możemy je wymienić na inne. W zestawie znajdują się odpowiednie, półokrągłe szczypce i 3 dodatkowe Op-Ampy: Muses 8820 i TI LME49720. Dostać się do stosownych gniazd nie jest tak łatwo, bowiem trzeba nie tylko wymontować kartę, ale i usunąć ochronną, izolującą metalową osłonę. W komplecie, oprócz sterowników i makulatury, znajduje się także tzw. płytka córka, zawierająca zestaw 6 niezbalansowanych wyjść RCA. Aby zatem podpiąć zestaw 7.1 trzeba dorzucić ją do komputera i tym samym pozbyć się kolejnego slotu w obudowie. Sama karta wymaga, niestety, dodatkowego zasilania (molex) i wolnego slotu PCI-E 1x.

Asus Xonar Essence STX II 7.1
Asus Xonar Essence STX II 7.1

Intuicyjne sterowanie, świetne wykonanie

Oprogramowanie dołączone do Asus Xonar Essence STX II 7.1 nie jest może tak efektowne jak to serwowane wraz z Phoebusem, ale nie od dziś wiadomo, że dla audiofili liczy się to, jak coś brzmi, a nie jak wygląda. A Asus Essence STX II Audio Center wygląda dość… archaicznie. Patrząc na konsolę sterującą odniosłem wrażenie, że przeniosłem się od lat 90. Oczywiście skórka nie jest najważniejsza, ale kiepawe UI nie robi dobrego wrażenia zwłaszcza, gdy ktoś ledwo wysupłał ten tysiąc z kawałkiem i oczekuje za tę sumkę wszystkiego, co najlepsze. Na szczęście UX stoi na ogólnie wysokim poziomie, bowiem wszystkie kontrolki są logicznie poukładane, czytelnie opisane i łatwo dostępne. Nigdy nie miałem problemów ze znalezieniem potrzebnej opcji.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/5]

A opcji trochę jest. Można pobawić się 10-pasmowym korektorem graficznym (11 predefiniowanych ustawień), zmienić tryb działania procesora dźwięku (Hi-Fi, Game, Music, Movie), poprawić wyrazistość niskich tonów dzięki funkcji Flex Bass (dostępna, z niewiadomych przyczyn, także dla słuchawek), miksera kanałów, szeregu efektów środowiskowych, a nawet podmiany barwy głosu czy zmiany tonacji i głośności partii wokalnych. Można też, w razie potrzeby, emulować dźwięk przestrzenny podczas korzystania z zestawu stereo, odpalić tryb Dolby Headphone, Pro Logic IIx i pozmieniać położenie wirtualnych głośników wedle własnych preferencji, na bieżąco słysząc, jak zmienia się dźwięk w zależności od tego, który element zestawu przenosimy.

Asus Xonar Essence STX II 7.1
Asus Xonar Essence STX II 7.1

Nieco spartański interfejs graficzny rekompensuje, na szczęście, świetna jakość wykonania samej karty dźwiękowej. Asus Xonar Essence STX II 7.1 to sztywna, solidna konstrukcja. Wszystko jest idealnie spasowane i zestrojone. Można by rzec, że wygląda mniej więcej na tyle, ile kosztuje, a kosztuje niemało. Uwagę przykuwają głównie kondensatory Nichicon Fine Gold oraz spora liczba układów z wyraźnie wygrawerowanym „Japan”, głównie w okolicach wzmacniaczy operacyjnych ukrytych pod płytką. W zasadzie nie ma się czego przyczepić. Żałuję jedynie, że karta wymaga dodatkowego zasilania, bo jego doprowadzenie w niektórych obudowach bywa równie uciążliwe jak znalezienie slotu x1, który nie będzie kolidował z innymi kartami, np. graficzną.

Asus Xonar Essence STX II 7.1 - płyta-córka
Asus Xonar Essence STX II 7.1 - płyta-córka

Doskonałe brzmienie

Osoby, które jeszcze nie zniszczyły sobie słuchu kiepskimi słuchawkami dokanałowymi, mogą po przesiadce z rozwiązania zintegrowanego lub taniej dźwiękówki na kartę Asus Xonar Essence STX II 7.1 doznać szoku. Na dobrych słuchawkach, a w takowe większość chętniej inwestuje niż w dobre źródło, można usłyszeć znacznie więcej dźwięków nawet podczas odtwarzania kawałków mp3 (320 kbps). Powiem więcej, najnowszy Xonar Essence STX II jest niemal równie dobry jak high-endowy odtwarzacz CD. Serwowany dźwięk jest dynamiczny, świetnie wyważony i wyrazisty. Nawet na niskich poziomach głośności nie brakuje świetnie rozłożonego i kontrolowanego, mięsistego basu. Bardzo dobrze słyszalne są wokale, a odwzorowanie górnych rejestrów robi wrażenie.

Asus Xonar Essence STX II 7.1
Asus Xonar Essence STX II 7.1

Analityczność Xonara nie męczy, a cieszy. Słychać nawet najdrobniejsze, dodające smaczku detale tam, gdzie na innych kartach jest tylko cisza lub dźwięk zlewa się w bliżej nieokreśloną całość. I nie ma znaczenia, czy to muzyka instrumentalna, jazz, metal czy hip-hop - Asus Xonar Essence STX II 7.1 bezapelacyjnie daje radę. Wirtualna scena jest, kiedy trzeba, bardzo szeroka i złożona, ale potrafi być też bardzo ograniczona, wręcz klaustrofobiczna, gdy utwór lub gra tego wymagają Jeśli komuś nie odpowiada domyślna charakterystyka brzmienia, zawsze może sięgnąć po szczypce i wymienić wzmacniacze operacyjne na inne. Operacja zajmuje chwilę, ale jest do wykonania nawet przez osobę kompletnie zieloną w temacie, która trzyma szczypce po raz pierwszy.

Asus Xonar Essence STX II 7.1 - op-ampy i szczypce w zestawie
Asus Xonar Essence STX II 7.1 - op-ampy i szczypce w zestawie

Asus Xonar Essence STX II 7.1 świetnie sprawdza się nie tylko podczas odsłuchu muzyki, lecz także podczas oglądania filmów (w zasadzie tutaj najlepiej można wykorzystać potencjał 8 kanałów) i grania. Wszystkie kluczowe dźwięki i dialogi lub uwagi graczy z jednej drużyny są świetnie słyszalne. Naturalnie sama karta nic nie znaczy bez porządnych słuchawek i dobrego źródła. My procedurę testową przeprowadziliśmy korzystając ze słuchawek Sennheiser HD 600, Bose QuietComfort QC20 i SoundTrue around-ear oraz SteelSeries Siberia V2 i 9H. Testowe utwory były odtwarzane głównie z płyt i kawałków zapisanych w formacie FLAC, ale po drodze trafiło się też, dla porównania, kilka mp3@320 kbps.

Asus Xonar Essence STX II 7.1 - złącza
Asus Xonar Essence STX II 7.1 - złącza

Podsumowanie

Asus Xonar Essence STX II 7.1 to świetna, choć droga propozycja dla fanów dobrego brzmienia z komputera. Całość jest świetnie wykonana, w komplecie znajduje się wszystko, co się znaleźć powinno (dodatkowe wzmacniacze, szczypce, adaptery jack 6,3 -> 3,5 mm, mini-jack -> RCA, S/PDIF, makulatura, sterowniki i niezbędne przewody. Dźwięk jest znakomity o ile pamięta się o tym, że nawet taka karta nie sprawi, że mp3 @ 160 kbps zacznie nagle brzmieć niczym płyta CD. Jeśli więc ktoś ma ochotę wejść do świata komputerowego Hi-Fi i ma odpowiednie środki (na słuchawki/głośniki również), to polecamy! Jednocześnie nie przeczymy, że mogłoby być trochę taniej, bo choć marka Xonar ma już wyrobioną (bardzo dobrą) opinię na rynku, to nie brakuje urządzeń innych firm (np. AudioTrak), które są niekiedy o połowę tańsze, a niemal równie dobre.

Rekomendacja dla karty dźwiękowej Asus Xonar Essence STX II 7.1
Rekomendacja dla karty dźwiękowej Asus Xonar Essence STX II 7.1
Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)