Wirtualna rzeczywistość na pokładzie samolotu. Zapomnimy, że lecimy!

Wirtualna rzeczywistość na pokładzie samolotu. Zapomnimy, że lecimy!

Zdjęcie Oculus Rift pochodzi z serwisu shutterstock.com
Zdjęcie Oculus Rift pochodzi z serwisu shutterstock.com
Adam Bednarek
19.09.2014 07:34, aktualizacja: 10.03.2022 10:58

Gogle podobne do Oculus Rift mogą trafić na pokład samolotów AirBus. Firma już chce opatentować taki pomysł.

W Heavy Rain policjant Norman Jayden mógł korzystać ze specjalnych okularów, które przenosiły go do wirtualnej rzeczywistości. Jego biuro było stare i brudne, ale co z tego - siadał za biurkiem, odpalał ARI i cieszył się takimi widokami:

Heavy Rain - ARI

Wirtualna rzeczywistość w samolocie

Całkiem możliwe, że w niedalekiej przyszłości tak będziemy wyglądali siedząc na pokładzie samolotów AirBus. Firma chce, żeby gogle do wirtualnej rzeczywistości były dostępne dla pasażerów. A raczej coś w rodzaju hełmu.

W planach jest technologia, która nie tylko ma zapewnić nam wirtualną rzeczywistość, ale też… prawdziwe zapachy.

Brzmi super - lecimy samolotem, nie mamy siły oglądać filmów lub czytać książki, więc “przenosimy” się na plażę albo na łąkę. Zresztą zwykły pokaz slajdów czy też filmowy seans będzie ciekawszy, kiedy “odłączymy” się od samolotowej rzeczywistości.

Obraz

AirBus technologię dopiero zaklepuje, więc nie wiadomo, kiedy ta stanie się faktem. Ale przecież i bez tego można umilić sobie podróż - takie gadżety jak AirVR czy gogle od Samsunga Gear VR działają na sprzętach mobilnych i będą dostępne dla każdego chętnego.

Oculus Rift w PKP - chcemy to!

Przyznam szczerze, że nie myślałem o wirtualnej rzeczywistości w ten sposób. Nagle okazuje się, że może to być najlepsze rozwiązanie. Zatłoczony wagon w pociągu, a my zakładamy gogle i lądujemy na szczycie góry…

Albo po prostu odpalamy wizualizację z pustym przedziałem. I czystą toaletą!

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)