Prawdziwy elektryczny samolot "zabawka"

Prawdziwy elektryczny samolot "zabawka"

samolot
samolot
Marcin Krzewicki
15.09.2010 12:00

Cri-Cri to prawdziwy maluszek wśród ultralekkich samolotów komercyjnych. Niestety, sprzęt ma chyba więcej wad niż zalet.

Cri-Cri to prawdziwy maluszek wśród ultralekkich samolotów komercyjnych. Niestety, sprzęt ma chyba więcej wad niż zalet.

Cri-Cri dzięki elektrycznemu systemowi napędowemu nie emituje spalin do atmosfery. Możliwe, że jest to dobry kierunek, ponieważ w ostatnim czasie dużo słyszy się o niewielkich i tanich samolotach, które mają zastępować samochód, szczególnie na pozamiejskich bezdrożach.

Cr-Cri nie jest jednak ładowany przez typową sieć energetyczną. Braki w akumulatorach uzupełniane są wyłącznie za pomocą paneli słonecznych. Niestety, ma to swoje wady, ponieważ jeden lot takim maluszkiem nie trwa dłużej niż 15 minut.

Połączenie praktycznej awiacji i solarnej technologii jest dopiero raczkującym pomysłem. Oczywiście solarne samoloty przemierzają coraz to dłuższe dystanse, bijąc kolejne rekordy. Trzeba jednak napomnieć, że przy takich operacjach czuwa sztab specjalistów. Zanim przeciętny Kowalski będzie mógł latać podobnym sprzętem jak Cri-Cri, minie jeszcze sporo czasu.

Źródło: dvice

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)