Jaki celebryta zachęciłby Cię do podróży?

Jaki celebryta zachęciłby Cię do podróży?

Jaki celebryta zachęciłby Cię do podróży?
Paulina Tyburska
01.09.2010 08:30

W Danii taką sławną osobą jest Mads Mikkelsen. Ten znany na całym świecie aktor, wystąpił w - co interesujące - szwedzkim filmie promującym wakacje w Koh Samet w Tajlandii. Ilość wycieczek na zimę 2010/2011 wykupionych, nie ukrywajmy, gównie przez kobiety, wzrosła znacząco. Choć i wcześniej ten kierunek był bardzo często wybierany przez Szwedów na zimowy urlop.

W Danii taką sławną osobą jest Mads Mikkelsen. Ten znany na całym świecie aktor, wystąpił w - co interesujące - szwedzkim filmie promującym wakacje w Koh Samet w Tajlandii. Ilość wycieczek na zimę 2010/2011 wykupionych, nie ukrywajmy, gównie przez kobiety, wzrosła znacząco. Choć i wcześniej ten kierunek był bardzo często wybierany przez Szwedów na zimowy urlop.

Pomimo, że niezwykle cenię Madsa, to wydaje mi się, że do Tajlandii i bez zachęcania byłabym skłonna jechać. Jest to wręcz moim marzeniem. Jednak są takie miejsca, dla każdego jest to indywidualny wybór, do których by nie pojechał, jakby nie musiał. Niby jest tam pięknie, warto zobaczyć ze względu na kulturę, zabytki albo inne walory, a jednak jakoś nie kusi.

Tu możecie się przekonać, czy film naprawdę zachęca do wycieczek ze szwedzkim biurem podróży:

Najchętniej zjechałabym cały świat, ale jeśli dane mi by było wybrać tylko jeden kontynent, to z pewnością byłaby to Azja, następnie Australia. Afryka z Ameryką Północną i Europą są u mnie równorzędne, na kolejnych miejscach. Jeśli miałabym z czegoś zrezygnować, to byłaby to Ameryka Południowa. Oczywiście jakbym miała możliwość wybrać się i do Chin i do Peru, to pojechałabym i tu i tu. Nie jestem też pewna, czy chociażby Brad Pitt by mnie skłonił do uroków południowoamerykańskich krajów.

A Wy? Jesteście podatni na wpływy znajomych, rodziny czy właśnie sławnych osób? Czy jest miejsce, do którego nie chcieliście do końca jechać, ale ktoś Was zachęcił i potem byliście oczarowani, albo zdegustowani przymusem, a miejsce okazywało się przeciętne? Ciekawa jestem co najbardziej wpływa na takie, a nie inne kierunki wypraw.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)