HSSA - sterowiec przyszłości

HSSA - sterowiec przyszłości

HSSA - sterowiec przyszłości
Katarzyna Kieś
14.04.2010 23:50

HSSA (High Speed Solar Airshift)  to sterowiec autentycznie wysokich lotów: nie tylko dlatego, że wznosiłby się na wysokość ponad 9 000 m; ale również z powodu tego, iż ma być inżynieryjnym majstersztykiem, dzięki któremu dotychczasowe, szkodliwe dla środowiska naturalnego systemy przewozu towarów stracą na znaczeniu.

I jak wskazuje nazwa tego giganta, sterowiec ma pędzić w przestworzach szybciej niż pirat drogowy na autostradzie.

HSSA (High Speed Solar Airshift)  to sterowiec autentycznie wysokich lotów: nie tylko dlatego, że wznosiłby się na wysokość ponad 9 000 m; ale również z powodu tego, iż ma być inżynieryjnym majstersztykiem, dzięki któremu dotychczasowe, szkodliwe dla środowiska naturalnego systemy przewozu towarów stracą na znaczeniu.

I jak wskazuje nazwa tego giganta, sterowiec ma pędzić w przestworzach szybciej niż pirat drogowy na autostradzie.

Prędkość ponad 290 km/h w przypadku sterowca robi wrażenie. I jeśli komuś do tej pory wydawało się, że wypełnione gazem gigantyczne balony mogą poruszać się po niebie bardziej niż ślamazarnie, pora na weryfikację wyobrażeń. HSSA miałby być podniebnym transporterem, zabierającym jednorazowo ok. 60 ton ładunku. Zasilany będzie energią słoneczną czerpaną z paneli słonecznych o powierzchni ok. 2230 m² (to ciut mniej niż ćwierć hektara!). Z racji tego, że sterowiec będzie latał na znacznych wysokościach, konstruktorzy przewidują, iż wydajność baterii słonecznych będzie ok. 30% większa - słońca nie zakryją na takiej wysokości chmury; nie będą też przeszkadzać zawieszone w powietrzu pyły.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/04/sterowiec3.jpg)

HSSA jak na sterowiec przystało, wzniesie się w powietrze dzięki ponad 56 000 m³ helu umieszczonym w balonie długim na 230 m. Potem korzystać już będzie jedynie z energii słonecznej. Oprócz helu brane są pod uwagę i inne gazy - kryterium jest przede wszystkim dostępność i cena. Gdyby wypełniaczem balona rzeczywiście został hel, należałoby chyba z zainteresowaniem śledzić jego ceny, które ostatnio - niczym HSSA 0 również są wysokich (nawet bardzo) lotów.

Z takimi gabarytami i osiągami HSSA ma stać się konkurencyjny dla tradycyjnych systemów przewozu. I znacznie czystszy. Twórcy kolosa - inżynierowie z firmy SolarAirAhip twierdzą, że koszty przewozu towaru sterowcem a np. transportem samochodowym są porównywalne. Tyle tylko, że za sam sterowiec trzeba byłoby najpierw zapłacić, bagatelka, 5 milionów dolarów.Wprawdzie to i tak wielokrotnie mniej, niż kosztuje przyzwoitej klasy i wielkości samolot, ale cena i tak robi wrażenie.

HSSA przy swoich osiągach jest brany pod uwagę nie tylko jako maszyna do zwyczajnego, rejsowego przewozu towarów, ale również jako statek niosący pomoc ofiarom kataklizmów - który może i niekoniecznie wszędzie będzie w stanie zaparkować, ale nie będzie potrzebował ani pasa startowego, ani tego do lądowania. A to, niewątpliwie, da mu przewagę nad samolotową konkurencją.

Twórcy giganta HSSA przeprowadzili na razie testy na prototypie maszyny, ale zbudowanej w skali 1:20.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/04/sterowiec2.jpg)
Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)