Pisałam już trochę na temat soczewek kontaktowych, które są niewątpliwie najwygodniejszym sposobem korygowania niezbyt dobrego wzroku. Są jednak sytuacje, kiedy soczewek nie należy, nie można, czy po prostu nie chce się zakładać - na przykład kiedy mamy podrażnione spojówki, lub w ogóle kiepsko tolerujemy obce ciało w oku.
W takich sytuacjach warto, a nawet trzeba, mieć również okulary. Tylko jak wybrać odpowiednie?
Pisałam już trochę na temat soczewek kontaktowych, które są niewątpliwie najwygodniejszym sposobem korygowania niezbyt dobrego wzroku. Są jednak sytuacje, kiedy soczewek nie należy, nie można, czy po prostu nie chce się zakładać - na przykład kiedy mamy podrażnione spojówki, lub w ogóle kiepsko tolerujemy obce ciało w oku.
W takich sytuacjach warto, a nawet trzeba, mieć również okulary. Tylko jak wybrać odpowiednie?
Wielokrotnie widywałam u optyków klientów, którzy po kilkanaście minut, czy nawet dłużej, przymierzali różne oprawki - nie mogąc się zdecydować na odpowiedni dla nich model. I rzeczywiście, dobranie ich korzystnego dla nas kształtu i wielkości nie jest takie proste. Warto więc jeszcze przed wyjściem do sklepu wiedzieć, jakimi zasadami się kierować.
Najważniejszy jest kształt twarzy
Okulary należy potraktować jako po prostu jeden z dodatków do ubioru. Powinny podkreślać nasze atuty oraz maskować niedociągnięcia natury. Ponieważ są niewątpliwie dużym i widocznym dodatkiem do naszej twarzy - możliwości ich wykorzystania dla uatrakcyjnienia naszego wyglądu jest sporo.
Jak więc dobrać odpowiednie oprawki?
- Twarz owalna uważana jest za ideał. Pasują do niej praktycznie każde okulary, ponieważ owal w sposób naturalny zachowuje swoje proporcje niezależnie od kształtu oprawek. Jeśli więc jesteście szczęśliwymi posiadaczami takiego kształtu twarzy, możecie zaszaleć u optyka.
- Twarz okrągła ma mniej więcej takie same wymiary w pionie i poziomie, przez co sprawia czasami wrażenie \pulchnej. Można temu zapobiec nosząc oprawki prostokątne, kategorycznie natomiast trzeba unikać okrągłych, które spotęgują tylko wrażenie \pyzy.
- Twarz prostokątna charakteryzuje się kanciastym czołem i mocno zarysowaną szczęką. Złagodzić ten efekt można za pomocą oprawek o lekko zaokrąglonym kształcie. Jeżeli kształt twarzy zbliżony jest do kwadratu, górna część oprawki powinna układać się na linii brwi; w przypadku, gdy jest wydłużony, dobrze wyglądają nisko osadzone, tak, żeby ich linia wypadała mniej więcej w połowie twarzy.
- Twarz trojkątna może się zwężać ku dołowi bądź ku górze. W pierwszym przypadku korzystne są okulary z wolnym dołem (\na żyłkę). Jeśli natomiast kształt twarzy zwęża się ku górze, dobrze wyglądać będą oprawki wyraźnie zaakcentowane.
Kształt oprawek to jednak nie jedyne, na co należy zwrócić uwagę...
Duże czy małe? Plastikowe czy metalowe?
Ogólna zasada jest taka, że oprawki muszą wielkością współgrać z twarzą. Malutkie okulary na okrągłej, pyzatej twarzy, dadzą mało przyjemny efekt powiększenia jej jeszcze bardziej. Z drugiej jednak strony, wielkie oprawki przy drobnych rysach sprawią wrażenie balu maskowego.
Jakimi więc jeszcze zasadami się kierować?
- rozmiar oprawek musi być dopasowany do wymiarów twarzy;
- okulary powinny mieścić się pomiędzy łukiem brwiowym a kośćmi policzkowymi;
- szkła nie powinny być za daleko lub za blisko oczu(http://lajfmajster.pl/2010/03/26/codziennie-przy-kompie-zadbaj-o-swoje-oczy), za to pod właściwym kątem.
A co z materiałem, z jakiego wykonane będą oprawki? W dużej mierze zależy to od kształtu oprawek - plastikowe są zwykle wyraźniej zarysowane, za to lekkie i wygodne. Metalowe sprawiają wrażenie bardziej eleganckich, są natomiast bardziej podatne na "urazy". Warto przymierzyć kilka modeli, aby sprawdzić różnicę i zdecydować, które bardziej nam odpowiadają.
A co z kolorem?
Tutaj problem jest większy - i zazwyczaj kończy się tym, że mamy oddzielne, eleganckie okulary na "poważne" wyjścia czy do pracy, i takie, które nam się osobiście podobają i pasują do naszego stylu życia "po pracy".
I w zasadzie jest to najlepsze wyjście, bo dzięki temu nie musimy iść na żadne kompromisy w naszych "prywatnych" oprawkach:
- mogą być w kolorze stonowanym, ale i jaskrawym;
- możemy zaryzykować oprawki we wzorek, mniej czy bardziej kontrastowy;
- łatwiej jest dopasować okulary do naszego codziennego stylu;
- na oficjalne okazje natomiast mamy wówczas eleganckie, bardzo uniwersalne oprawki.
Zasadą powinno być tylko dopasowanie koloru oprawek do naszej karnacji i koloru oczu. Tu jednak także można czasami zrobić wyjątek - opalona brunetka w białych okularach na pewno przyciągnie wzrok.
