Fluorescencja sposobem na fałszywki

Fluorescencja sposobem na fałszywki

FLUORESCENCJA
FLUORESCENCJA
Katarzyna Kieś
19.06.2010 15:00, aktualizacja: 11.03.2022 14:22

Dodatek odpowiednich kombinacji barwników fluorescencyjnych może okazać się rewelacyjnym sposobem na walkę z fałszywkami. Klient nawet się nie zorientuje, że zakupiony przedmiot jest specjalnie znakowany.

Dodatek odpowiednich kombinacji barwników fluorescencyjnych może okazać się rewelacyjnym sposobem na walkę z fałszywkami. Klient nawet się nie zorientuje, że zakupiony przedmiot jest specjalnie znakowany.

Naukowcy z Fraunhofer Gesellschaft wpadli na pomysł, by oryginalne produkty znakować barwnikami fluorescencyjnymi. Barwniki te wnikają w strukturę całego materiału, z którego wytworzony jest przedmiot, i tym samym służą jako dowód na to, iż zakupiony produkt to nie jest tania i tandetna podróbka. Najciekawsze jednak jest, że z materiału bazowego nie da się usunąć fluorescencyjnego barwnika.

Prawdopodobieństwo identyfikacji barwnika przez osoby trzecie jest wprawdzie wyjątkowo małe, ale zdarzyć się może. Dlatego niemiecki zespół badawczy postanowił do oznakowania zastosować kilka różnych barwników naraz, w ściśle określonych proporcjach. W tym przypadku identyfikacja poszczególnych składowych może okazać się ponadprzeciętnie trudna lub niemożliwa dla oszusta, który przymierza się do wytwarzania np. podrabianej odzieży, a który – nie ma się co czarować, nie ma ani sprzętu ani umiejętności, by odtworzyć wszystkie warunki. Zidentyfikować barwniki, którymi zaznaczono egzemplarze oryginalne, jest szalenie trudno – i w tym tkwi siła opisywanego znakowania.

Podróbki spędzają sen z powiek producentów – z powodu istnienia fałszywek tracą oni wiele pieniędzy; i klientom – ponieważ nie ma chyba większego rozczarowania i zaskoczenia, gdy rzekomy oryginał okaże się zwyczajną tandetą. A wiadomo, jak to jest: emocje towarzyszące zakupowi materiału, kiedy podejmuje się decyzję o nabyciu oryginału, i ma w kasie zostawić mnóstwo pieniędzy, bywają rozmaite; choć przeważnie dominuje w nich wściekłość, kiedy okaże się, że za własne pieniądze stało się ofiarą oszustwa.

Pokrywanie materiału nanopowłoką z barwników fluorescencyjnych ma jeszcze i inną zaletę: otóż tkanina nie niszczy się tak szybko.. Nanopowłoka fluorescencyjna działa bowiem także jak dodatkowa ochrona przed wpływem szkodliwych substancji.

Niemieccy uczeni są pewni, że ich wynalazek zdecydowanie poprawi wykrywalność podróbek i przyczyni się do redukcji strat w gospodarce.

Oczywiście, rodzaj i moc zastosowanej kombinacji środków stanowi tajemnicę – jest jak pilnie strzeżony przepis kulinarny. Nic dziwnego –  rola tego sekretu polega na ochronie wizerunku marki. A rozpoznawalna kojarzona jest z dobrami luksusowymi, przynoszącymi właścicielom krociowe zyski ze sprzedaży oryginałów, których posiadania ubodzy zazdroszczą, a  ci w lepszej sytuacji ekonomicznej obnoszą się z naszywką markową.

Źródło: NanoTechWire

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)