Jeden z tureckich półwyspów oblewanych wodami Morza Egejskiego ma szansę stać się miejscem specyficznym: idealnie wkomponowanym w naturalne otoczenie kompleksem mieszkalno - użytecznym. Oaza przyjazna naturze ma powstać niedaleko miejscowości Bodrum.
Jeden z tureckich półwyspów oblewanych wodami Morza Egejskiego ma szansę stać się miejscem specyficznym: idealnie wkomponowanym w naturalne otoczenie kompleksem mieszkalno - użytecznym. Oaza przyjazna naturze ma powstać niedaleko miejscowości Bodrum.
Projekt, który jest wynikiem współpracy dwóch pracowni architektonicznych, przewiduje całkowite "wtopienie" architektury tworzonej ręką człowieka w design kreowany przez środowisko naturalne. Projektanci przewidzieli wybudowanie kompleksu o powierzchni ok. 45 tys. m², w którego skład weszłoby 17 willi, pokoje hotelowe, sale restauracyjne i konferencyjne oraz tereny rekreacyjne. Każdy z domów miałby swój prywatny taras, basen i ogród.
Oceniając wizualizacje, które znajdziecie w galerii poniżej, raczej trudno było mi oprzeć się wrażeniu, że owa oaza przyjazna będzie - i to na pewno dość majętnym ludziom. Mam tylko nadzieję, że kompleks - oprócz niewątpliwie interesującego sposobu zagospodarowania terenu - będzie również posiadał rozwiązania pozwalające rzeczywiście zakwalifikować go do grona przyjaznych środowisku naturalnemu. Bo dobrych relacji z naturalnym otoczeniem nie buduje się tylko w oparciu o znakomity design.
Źródło: The Design Blog