W Facebooku wcale nie pracuje się tak świetnie. Za co pracownicy krytykują firmę?

W Facebooku wcale nie pracuje się tak świetnie. Za co pracownicy krytykują firmę?

Jak się pracuje w Facebooku? (Fot. Flickr/ andreasivarsson/Lic. CC by)
Jak się pracuje w Facebooku? (Fot. Flickr/ andreasivarsson/Lic. CC by)
Marta Wawrzyn
05.09.2013 14:00, aktualizacja: 13.01.2022 10:44

Facebook uchodzi za jedną z najlepszych z punktu widzenia pracowników firm w branży IT. Ale nie wszyscy, którzy tam przychodzą, są zadowoleni. Ludzie, którzy z FB odeszli, narzekają na całodobowe dyżury, snobów w pracy, a nawet na to, że jest... za dużo dobrego jedzenia.

Facebook uchodzi za jedną z najlepszych z punktu widzenia pracowników firm w branży IT. Ale nie wszyscy, którzy tam przychodzą, są zadowoleni. Ludzie, którzy z FB odeszli, narzekają na całodobowe dyżury, snobów w pracy, a nawet na to, że jest... za dużo dobrego jedzenia.

Facebook jest w czołówce firm, w których pracuje się najlepiej, niektóre zestawienia nawet wygrywa. Ale nie wszyscy pracownicy są szczęśliwi.

24-godzinne dyżury przez siedem dni w tygodniu

Gazeta.pl odkryła wątek w serwisie Quora, w którym pracownicy (głównie byli pracownicy) narzekają na Facebooka. Przejrzałam wątek i uśmiechnęłam się pod nosem, myśląc o problemach szczęśliwych ludzi z Doliny Krzemowej.

Oczywiście, niektóre problemy są dość poważne. Jeden inżynier pisze na przykład, że w Facebooku są rotacyjne dyżury, trwające dwa tygodnie, podczas których osoba dyżurująca musi być gotowa do wezwania, jeśli coś się będzie działo. Nie ma żadnych przerw, trzeba być dostępnym przez całe dwa tygodnie non stop, 24 godziny na dobę. Nie ma mowy o wyjeździe czy nawet o wyjściu na większą imprezę, bo w każdej chwili może zdarzyć się jakaś awaria.

To duża odpowiedzialność – taki inżynier musi przyjechać na każde wezwanie, nieważne o jakiej porze. W końcu kiedy Facebook ma problemy techniczne, od razu są miliony zdenerwowanych użytkowników. To faktycznie musi być stresujące. Z drugiej strony – to tylko dwa tygodnie w roku. Są zawody, w których ludzie przez cały rok muszą być gotowi do wezwania przez 24 godziny na dobę. I często zarabiają mniej niż inżynierowie z Facebooka.

Za dużo jedzenia... co począć?

Większość pozostałych zarzutów brzmi jak żart. Ludzie skarżą się, że znajomi wylewają na nich żale, kiedy coś w Facebooku nie działa. Narzekają na to, że muszą pracować dla Marka Zuckerberga, a nie dla siebie. Denerwują się, że w pracy spotykają za dużo snobów. Nie lubią też, kiedy sam Zuckerberg wtrąca się do pracy inżynierów i ciągle wymyśla jakieś nowe produkty czy strategie.

Najbardziej absurdalny zarzut? Facebook daje pracownikom za darmo za dużo jedzenia (aż trzy posiłki dziennie). Jeśli ktoś nie potrafi kontrolować, ile je, to dla niego poważna sprawa – twierdzi jeden z pracowników. Jeszcze inny skarży się, że musiał dojeżdżać do pracy aż z San Francisco.

Obraz

Z takich to właśnie powodów ludzie narzekają na pracę w Facebooku czy wręcz ją rzucają. A ja sobie myślę, że wielu młodych Polaków chętnie przyjęłoby to wszystko, nawet w pakiecie z 24-godzinnymi dyżurami przez dwa tygodnie kilka razy do roku. I nie uważaliby tego wszystkiego za wielkie niedogodności. Mam rację?

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)