10 powodów, dla których warto oglądać "The Big Bang Theory" (tak, nadal!)

10 powodów, dla których warto oglądać "The Big Bang Theory" (tak, nadal!)

"The Big Bang Theory"
"The Big Bang Theory"
Źródło zdjęć: © CBS
Marta Wawrzyn
13.12.2013 10:16, aktualizacja: 13.01.2022 10:04

Wszyscy dookoła narzekają, że "The Big Bang Theory" już nie jest serialem o smutnym życiu geeków, ale komedią romantyczną, której nie da się oglądać. To prawda, serial się zmienił w ciągu siedmiu lat emisji, niekoniecznie na lepsze. Ale wciąż ma dużo uroku, przezabawne momenty i świeże pomysły.

  1. Sheldon nadal jest Sheldonem

Nie stracił wdzięku ani pewności siebie, wciąż jest tak samo autystyczny, genialny i uroczy. Jim Parsons nadal dostaje nominacje do najważniejszych nagród przemysłu telewizyjnego, bo nawet kiedy forma serialu poleciała w dół, on gra wyśmienicie.

Obraz
  1. A kiedy pije, jeszcze więcej w nim Sheldona

Tegoroczny odcinek ze Świętem Dziękczynienia – świetny! Zasługa Sheldona obalającego kolejne piwa w towarzystwie ojca Bernadette.

Obraz
  1. Do tego ma Amy

Relacja doktora Coopera z jego dziewczyną zwykle nie mieści się w kategoriach tego, co nudni, normalni ludzi nazywają związkami. No chyba że Sheldon poprosi ją, aby poszła piwo i przy tym klepnie w tyłek. Wtedy to rzeczywiście jest związek!

Obraz
  1. I koszulki, których mu zazdrościmy

Dziewczyna dziewczyną, ale te koszulki chciałby mieć każdy.

Obraz
Obraz
Obraz
  1. Raj został kobietą

Ta przemiana jednym się podoba, innym nie. Raj miał być nieszczęśliwy do końca świata, ponieważ nie potrafił odezwać się do kobiet. Scenarzyści podjęli jednak inną decyzję i sprawili, że nie tylko zrobił się w towarzystwie dziewczyn gadatliwy, ale wręcz stał się jedną z nich. Wprowadzili tym samym do serialu trochę świeżości.

Obraz
  1. Słodka i wściekła Bernadette

W tym sezonie gwiazdą wśród kobiet jest nie Penny, nie Amy, a właśnie Bernadette. Miniaturowa dziewczyna, która potrafi tak się wściekać, że nikt by nie chciał znaleźć się w polu rażenia.

Obraz

Przy okazji, widzieliście zdjęcia Melissy Rauch w "Maximie"? Słodka Bernadetka potrafi być naprawdę ostra!

Obraz
  1. Wciąż się zdarzają porządne geekowskie odcinki
Obraz
  1. A i komedia romantyczna nie zawsze jest zła

Posłuchajcie tylko tej piosenki. Przesympatyczna scena, rewelacyjne słowa. Warto.

The Big Bang Theory Howard's song to Bernadette

  1. Dziewczyny odkrywają geekowski świat

W 6. sezonie był taki odcinek, w którym dziewczyny próbowały zrozumieć komiksy za pomocą typowo kobiecej logiki. Śmiechu było co niemiara. I tak, Penny, on jest seksowny!

Obraz
  1. A tak w ogóle to teraz mało jest dobrych komedii!

Ta jesień jest fatalna. Mamy "Parks and Recreation", mamy "Brooklyn Nine-Nine", a poza tym... no cóż, chyba nic. Serialowe nowości komediowe ogląda się z bólem, a seriale, które rok temu zapowiadały się na hity, cienko przędą. "The Big Bang Theory", mimo wahań formy i odejścia od typowo geekowskich klimatów, wciąż da się oglądać. I to jest (chyba) dobra wiadomość.

Obraz
Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)