Firma Mimo przyzwyczaiła już nas do niewielkich, podręcznych monitorów podłączanych poprzez port USB. Dzisiaj prezentujemy kolejny gadżet tego typu, który jest najnowszą propozycją tego producenta i nosi nazwę iMo Pivot Touch.
Firma Mimo przyzwyczaiła już nas do niewielkich, podręcznych monitorów podłączanych poprzez port USB. Dzisiaj prezentujemy kolejny gadżet tego typu, który jest najnowszą propozycją tego producenta i nosi nazwę iMo Pivot Touch.
Nazwa ta praktycznie wymienia wszystkie atuty tego małego wyświetlacza - ekran jest dotykowy, a zmiana orientacji (pion/poziom) nie sprawia praktycznie żadnej trudności dzięki zastosowaniu specjalnego sposobu połączenia obudowy ekranu ze stojakiem. Sam monitor można także wyjąć ze stojaka i postawić w sposób konwencjonalny - jak ramkę na zdjęcia.
Kolejną zaletą urządzenia jest brak plątaniny kabli, gdyż monitor podłączamy do komputera poprzez najzwyklejszy port USB 2.0. Ze specyfikacji technicznej warto wymienić następujące fakty:
- 7-calowy ekran dotykowy o rozdzielczości 800 x 480 pikseli
- jasność 350cd/m2
- kontrast 400:1
Jeśli Wasz pulpit jest zawsze "zaśmiecony" lub po prostu chcecie uporządkować sobie pewne elementy to taki monitor z całą pewnością będzie dobrą inwestycją. Mimo iMo Pivot Touch ma pojawić się na rynku 3 grudnia w cenie $199,99.
Źródło: Slashgear