Kasperski tłumaczy się przed internautami

Kasperski tłumaczy się przed internautami

keyboard
keyboard
Mateusz
22.10.2009 22:00

Ogromne zamieszanie wywołała ostatnio wypowiedź Jewgienija Kasperskiego, szefa Kaspersky Lab, który przedstawił swoje pomysły dotyczące zwiększenia bezpieczeństwa w Sieci. Fala krytyki, jaka na niego spadła zmusiła go do wyjaśnienia o co tak naprawdę mu chodziło.

Ogromne zamieszanie wywołała ostatnio wypowiedź Jewgienija Kasperskiego, szefa Kaspersky Lab, który przedstawił swoje pomysły dotyczące zwiększenia bezpieczeństwa w Sieci. Fala krytyki, jaka na niego spadła zmusiła go do wyjaśnienia o co tak naprawdę mu chodziło.

Na początku Kasperski wyjaśnił jak wygląda anonimowość w Sieci. Według niego anonimowi są jedynie cyberprzestępcy, którzy potrafią się ukryć, a nie zwykli użytkownicy internetu. Ich w każdej chwili mogą odnaleźć odpowiednie organy.

Kasperski dodał też, że nie obchodzi go co robią ludzie na forach internetowych czy blogach, a "wyeliminowanie anonimowości" oznacza, że każdy musi przedstawić swój dowód tożsamości dostawcy i to tylko on będzie wiedział kim naprawdę jesteśmy.

Jednym z pomysłów Jewgienija jest stworzenie wyspecjalizowanych sieci biznesowych i rządowych, które gwarantowałyby firmom i instytucjom bezpieczeństwo. Dostęp do niezabezpieczonych sieci otrzymaliby natomiast zwykli internauci.

Co ciekawe, Kasperski twierdzi, że proponowane przez niego pomysły wejdą w życie za kilka pokoleń lub... nigdy. Jeśli już dojdzie to do skutku, to będzie to efekt np. cyberterroryzmu, któremu sprzyja globalna anonimowość.

Szef Kaspersky Lab zastanawia się także, czy ludzie nie mielibyśmy nic przeciwko temu, aby pasażerowie samolotów byli anonimowi, tak jak chcą tego internauci. Twierdzi, że jeśli tak by się stało to raczej nikt nie czułby się bezpiecznie.

Dodał również, że już teraz niektóre europejskie kraje wprowadziły cyfrowe dokumenty tożsamości, które pomagają np. w głosowaniu przez internet lub wykonywania transakcji bankowych online.

Mimo krytyki Kasperski cieszy się, że jego słowa rozpoczęły tak żywą dyskusję. Według niego jedynie publiczna wymiana zdań doprowadzi do zwiększenia bezpieczeństwa w Internecie. Czy Was przekonują jego pomysły?

Źródło: Viruslist.pl

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)