Wtorkowy Kurier Kosmiczny. Dlaczego zginął Gagarin i start polskiej rakiety Amelia 2

Wtorkowy Kurier Kosmiczny. Dlaczego zginął Gagarin i start polskiej rakiety Amelia 2

Galaktyka Andromedy jest pełna czarnych dziur
Galaktyka Andromedy jest pełna czarnych dziur
Łukasz Michalik
18.06.2013 10:00, aktualizacja: 13.01.2022 11:31

W dzisiejszym wydaniu Kuriera nowe informacje na temat śmierci Jurija Gagarina, perypetie pierwszej kobiety na orbicie i film ze startu skonstruowanej przez studentów rakiety Amelia 2. A do tego obliczenia, ile naprawdę trwa dzień na północy i południu Polski.

W dzisiejszym wydaniu Kuriera nowe informacje na temat śmierci Jurija Gagarina, perypetie pierwszej kobiety na orbicie i film ze startu skonstruowanej przez studentów rakiety Amelia 2. A do tego obliczenia, ile naprawdę trwa dzień na północy i południu Polski.

Szczegóły katastrofy lotniczej, w której 27 marca 1968 roku zginał Jurij Gagarin, przez wiele lat były owiane tajemnicą. Pierwszy człowiek, który po locie orbitalnym powrócił w jednym kawałku na Ziemię, był dla Związku Radzieckiego żywym symbolem, niezwykle cennym ze względów propagandowych.

Gdy w 1968 roku Gagarin i instruktor Władimir Sieriogin zginęli w katastrofie lotniczej, natychmiast pojawiło się wiele różnych teorii związanych z tym wypadkiem. Ich popularność podsycał fakt, że śmierć Gagarina nigdy nie została przez władze w przekonujący sposób wyjaśniona.

Dlaczego zginął Gagarin?
Dlaczego zginął Gagarin?

Nic zatem dziwnego, że wśród przyczyn katastrofy, poza tak prozaicznymi jak błąd pilota, awaria silnika czy zderzenie ze stadem ptaków, pojawiły się również bardziej fantastyczne wyjaśnienia. Nie brakowało spekulacji, że pilotujący samolot MiG-15 Gagarin był pijany, padł ofiarą zamachu albo zderzył się z UFO.

Nowe światło na sprawę rzuca artykuł z Wyborcza.pl, w którym przytacza się słowa Aleksieja Leonowa – kosmonauty i przyjaciela Gagarina. Jego zdaniem winny katastrofy jest inny samolot, który podleciał zbyt blisko maszyny Gagarina

Lot pierwszego stopnia rakiety odbył się bez przeszkód, a główny cel misji tj. rozdzielanie stopni - został w pełni zrealizowany. Niestety komputer pokładowy rakiety w wyniku błędnego pomiaru wysokości (prawdopodobnie zawiódł czujnik ciśnienia) uruchomił system ratunkowy i wystrzelił spadochrony zbyt wcześnie, przez co drugi stopień rakiety uległ zniszczeniu.
Udane cumowanie zakończyło się o godzinie 7:18 czasu polskiego (13:18 według czasu w Pekinie). Operacja zbliżania się do kosmicznego laboratorium Tiangong-1 trwała 2 godziny i 25 minut, zaś samo cumowanie trwało 7 minut. Astronauci cały czas utrzymywali kontrolę nad zachowaniem się automatycznych systemów.
W Polsce, która rozciąga się południkowo na prawie 6° różnica długości dnia w skrajnych północnym i południowym punktach wynosi ponad godzinę: na przylądku Rozewie Słońce wzejdzie o godzinie 4:08, zaś zajdzie o 21:27, zatem dzień będzie trwał 17 godzin i 19 minut. Natomiast w położonej w Bieszczadach miejscowości Wołosate w tym samym dniu Słońce wzejdzie o 4:24, zaś zajdzie o 20:36, zatem będzie przebywać nad horyzontem przez 16 godzin i 12 minut. Jak łatwo policzyć różnica w długości dnia między Rozewiem a Wołosatem wynosi godzinę i 7 minut.
Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)