Praca i szkoła czeka, a upał wcale nie mniejszy...

Praca i szkoła czeka, a upał wcale nie mniejszy...

upal w pracy
upal w pracy
Kira Czarczyńska
28.08.2009 00:30

Niektórzy z nas wracają właśnie z zasłużonych urlopów. i Młodsi wracają do szkół i rozpoczynają kolejny rok nauki. Studenci mają jeszcze nieco wolnego, ale ich też ten problem dopadnie.

W końcu lato nie kończy się razem z nadejściem września - najbliższe tygodnie mogą wcale nie być dużo chłodniejsze, niż aktualnie panująca pogoda. O ile jednak nad wodą, czy nawet w domu, dość łatwo sobie z tym poradzić - o tyle w szkole i pracy sprawa robi się ciutkę bardziej skomplikowana...

Niektórzy z nas wracają właśnie z zasłużonych urlopów. i Młodsi wracają do szkół i rozpoczynają kolejny rok nauki. Studenci mają jeszcze nieco wolnego, ale ich też ten problem dopadnie.

W końcu lato nie kończy się razem z nadejściem września - najbliższe tygodnie mogą wcale nie być dużo chłodniejsze, niż aktualnie panująca pogoda. O ile jednak nad wodą, czy nawet w domu, dość łatwo sobie z tym poradzić - o tyle w szkole i pracy sprawa robi się ciutkę bardziej skomplikowana...

Basen przed domem, czy choćby prysznic w łazience, latanie cały dzień w slipkach czy bikini, przesypianie upału w chłodnym pomieszczeniu - tak radziliśmy sobie podczas urlopów i wakacji. Kiedy jednak wracamy do szkół czy biur, trzeba z powyższych rozwiązań niestety zrezygnować.

Ponieważ jednak temperatury mogą nadal być wysokie i męczące dla naszych organizmów, warto pamiętać o kilku zasadach...

Dostosować ubranie do pogody

Zarówno praca, jak i szkoła, wymagają od nas bardziej oficjalnego stroju, niż bikini. Jednak nawet tutaj mamy całkiem spore pole manewru: przewiewne spodnie, bluzki i koszulki z krótkim rękawem, jasne odcienie ubrań, wygodne i przewiewne obuwie - dzięki takim drobiazgom znacznie zwiększamy komfort swojego, a przy okazji też innych, funkcjonowania.

Warto przy okazji zaopatrzyć się w dobry antyperspirant. Również dla obustronnego komfortu.

Pić dużo napojów

Przy wysokich temperaturach tracimy sporo wody. Także w pracy czy szkole należy zadbać o uzupełnianie płynów w organizmie. Warto nosić przy sobie butelkę zwykłej, niebarwionej, niegazowanej wody mineralnej - i kilka złotych na ewentualne kupno następnej.

Używać wiatraczków i wentylatorów - ale z umiarem!

Z jednej strony bardzo uprzyjemniają życie, ponieważ pomagają choćby na chwilę odetchnąć od wysokich temperatur i palącego słońca. Z drugiej jednak, częste wychodzenie z pokoju, w którym stoi spory wiatrak, do znacznie cieplejszych pomieszczeń, błyskawicznie skończy się przeziębieniem. Dobrze jest się więc zastanowić, i stosować wiatraczki z umiarem.

Unikać słońca w samo południe

Najgorzej mają tu oczywiście ci, których praca wymaga przebywania na dworze w godzinach okołopołudniowych. Nawet wówczas jednak dobrze jest postarać się przynajmniej o częsty odpoczynek w cieniu, bądź wykonywanie na przemian pracy na słońcu i w cieniu.

Jeżeli nie musimy, to po prostu nie wychodzimy na dwór.

Nie forsować się fizycznie podczas najwyższych temperatur

Nie mniej ważne niż unikanie pełnego słońca. Nie tylko łatwiej się męczymy, kiedy pracujemy fizycznie w wysokiej temperaturze - ale także zwiększamy ryzyko wystąpienia np. udaru cieplnego. Jeżeli to możliwe, dobrze jest przeczekać porę największego nasłonecznienia, jeżeli nie - zmieniać się i odpoczywać na zmianę w trakcie pracy.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)