Firma Net Applications prowadzi jedne z najpopularniejszych badań statystycznych dotyczących wyszukiwarek, systemów operacyjnych i przeglądarek internetowych. Niedawno udoskonalili oni swoją metodę pomiarów, co zaowocowało zgoła innymi wynikami niż poprzednio. Okazało się, że Apple wcale nie jest tak popularne jakby się mogło wydawać.
Firma Net Applications prowadzi jedne z najpopularniejszych badań statystycznych dotyczących wyszukiwarek, systemów operacyjnych i przeglądarek internetowych. Niedawno udoskonalili oni swoją metodę pomiarów, co zaowocowało zgoła innymi wynikami niż poprzednio. Okazało się, że Apple wcale nie jest tak popularne jakby się mogło wydawać.
Największe skupiska Internautów notuje się w Ameryce Północnej, Europie i w Chinach, przy czym te ostatnie były zawsze niedoszacowane, a USA i spółka przeszacowane. Poprawiono metodę badań, a wyniki okazały się zaskakujące.
Wśród przeglądarek i tak nadal króluje Internet Explorer przed Firefoksem (67,68% do 22,47%), a trzecie miejsce nadal zajmuje Safari, ale nie z prawie 8,5%, ale jedynie z 4%. Kolejne miejsca to Chrome i Opera (2,59% i 1,97%).
Wśród wyszukiwarek spadek zanotowało Google (78,45%), drugie miejsce należy do Baidu (8,87%), a trzecie i czwarte odpowiednio do Yahoo i Binga (7,16%, 3,17%). Jak widać chińska wyszukiwarka dzięki popularności w rodzimym kraju zajęła aż 2. miejsce i pokonało Yahoo używane głównie w USA i Japonii.
Wśród systemów operacyjnych nadal na czele Windows z ponad 93% udziałem w rynku, drugi Mac, który trochę stracił i ma 4,86%, a trzecie Linux z ponad jednoprocentowym udziałem.
Jak widać Apple popularne jest jedynie w USA, a wszystkie do tej pory rankingi globalne nie mówiły całej prawdy. Ciekawe co na to zarząd firmy?
Źródło: Interia
