Ukraina zakazuje posiadania pornografii

Ukraina zakazuje posiadania pornografii

Fot. SXC
Fot. SXC
Gniewomir Świechowski
07.07.2009 17:00

11 czerwca ukraiński parlament przegłosował ustawę zakazującą posiadania jakiejkolwiek pornografii. W ubiegłym tygodniu prawo zatwierdził prezydent Wiktor Juszczenko. Tym samym nasz wschodni sąsiad dołączył do coraz szerszego grona krajów stojących na straży planetarnej moralności.

11 czerwca ukraiński parlament przegłosował ustawę zakazującą posiadania jakiejkolwiek pornografii. W ubiegłym tygodniu prawo zatwierdził prezydent Wiktor Juszczenko. Tym samym nasz wschodni sąsiad dołączył do coraz szerszego grona krajów stojących na straży planetarnej moralności.

Na szczęście ukraińskie władze nie zamierzają wysyłać ludzi do obozów pracy na reedukację. Wystarczy grzywna - 850 hrywien czyli około 350 złotych. Teoretycznie za sianie zgorszenia grozi również więzienie - maksymalnie trzy miesiące.

Dotychczas Kijów karał jedynie osoby zajmujące się produkcją i dystrybucją pornografii. Teraz na celowniku znaleźli się także zwykli widzowie, którzy w zaciszu swoich domów oglądają brudne filmiki. Dlatego nowa ustawa narusza naszym zdaniem prywatność.

Kontrowersje budzi także ukraińska definicja pornografii, która obejmuje chociażby "realistyczne rysunki nie spełniające kryteriów moralnych oraz naruszające honor i godność człowieka". Są to bardzo nieostre terminy - jak zwykle wszystko wyjdzie więc w praniu (czyli w orzecznictwie sądów).

Wymiar sprawiedliwości będzie musiał ustalić jeszcze jedną rzecz. W swej nieskończonej mądrości ukraiński ustawodawca postanowił zezwolić na oglądanie pornografii "w celach medycznych". Czy oznacza to, że maniacy seksualni na wschodzie będą leczeni produkcjami typu "Buckets O' Cum"? Nie wiadomo.

Z drugiej strony w nowej ustawie jest poważna luka. Nie uwzględnia ona specyfiki witryn typu YouPorn. Oglądanie publikowanych w nich klipów nie podpada przecież pod posiadanie pornografii - wszystkie materiały są przesyłane na komputer użytkownika dzięki technice strumieniowej; po obejrzeniu są kasowane :).

Źródło: The Register

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)