Była prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej: potrzebujemy Sieci tańszej, a nie szybszej

Była prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej: potrzebujemy Sieci tańszej, a nie szybszej

Fot. Flickr/Nathan E Photography/Lic. CC by
Fot. Flickr/Nathan E Photography/Lic. CC by
Marta Wawrzyn
22.04.2013 18:00, aktualizacja: 10.03.2022 12:14

Polska wciąż należy do krajów, w których za dostęp do Internetu płaci się najwięcej. Jednym z powodów jest to, że operatorzy wciskają nam coraz szybsze, ale też droższe łącza. Łącza, których według Anny Streżyńskiej, byłej prezes UKE, większość z nas nie potrzebuje.

Polska wciąż należy do krajów, w których za dostęp do Internetu płaci się najwięcej. Jednym z powodów jest to, że operatorzy wciskają nam coraz szybsze, ale też droższe łącza. Łącza, których według Anny Streżyńskiej, byłej prezes UKE, większość z nas nie potrzebuje.

Była prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, Anna Streżyńska, to kobieta, która dała nam tańszy Internet. Było to dobrych parę lat temu, teraz w UKE nastały już czasy innych rządów, a Streżyńska w mediach występuje co najwyżej jako ekspert. Ale nawet jeśli nie zajmuje żadnego stanowiska, które pozwalałoby jej zmieniać świat, warto jej słuchać, bo mówi mądrze.

Dlaczego dostęp do Sieci wciąż tak dużo kosztuje?

Z raportu Komisji Europejskiej wynika, że ceny dostępu do Internetu są u nas jednymi z najwyższych w Unii Europejskiej. A nasze pensje do najwyższych nie należą. Skąd ten rozdźwięk? Dlaczego płacimy za to samo więcej niż nasi lepiej zarabiający sąsiedzi?

Wirtualne Media spytały o to Annę Streżyńską. Odpowiedź jest interesująca: bo duzi operatorzy proponują coraz szybszy Internet, sprytnie w ten sposób podsuwając nam droższe oferty zamiast tańszych. Jak mówi Streżyńska:

Dobrym przykładem jest odejście od tanich ofert w Neostradzie i wprowadzenie na ich miejsce oferty do 10 Mbps. Cena tej usługi została podniesiona, gdyż według Neostrady pozwala ona na osiągnięcie prędkości 10 Mbps. Także inni operatorzy działają według zasady "więcej dać i więcej wziąć". Jednak nie zawsze ten wzrost prędkości jest realny, a w każdym razie trudno go zmierzyć.
Anna Streżyńska (Fot. uke.gov.pl)
Anna Streżyńska (Fot. uke.gov.pl)

Jakie są tego skutki? Przede wszystkim taki, że Internet nie jest jeszcze w Polsce dobrem powszechnym – tylko 70% gospodarstw domowych korzysta z Sieci. Klientom coraz częściej zdarza się rezygnować z sieci stacjonarnej i przenosić się do sieci komórkowych, które oferują Internet z ograniczeniami, ale za to za niewielką cenę.

Czy wszyscy potrzebujemy szybkich łącz?

Dla wielu z Was to może być bzdurna argumentacja, bo nie da się np. pracować przez dłuższy czas na Internecie mobilnym. Trudno też obejrzeć wieczorem film w Sieci czy posłuchać muzyki za pomocą Spotify, kiedy trzeba uważać na limity transferu. Ale należy pamiętać, że nie wszyscy Polacy pracują jako informatycy czy redaktorzy serwisów internetowych, nie wszyscy też oglądają przez Internet filmy czy słuchają muzyki. Streżyńska raz jeszcze:

Ludzie w coraz większym stopniu korzystają z Internetu, by mieć np. dostęp do maila do celów zawodowych, ale ciągle niewielki procent społeczeństwa użytkuje go w pełny sposób, będąc online przez cały czas i korzystając ze wszystkich zasobów serwisów sieciowych.

Kuszenie prędkością łącza klienta, który potrzebuje Internetu tylko po to, żeby sprawdzać maile i przeglądać strony internetowe, to nieporozumienie. A zdaniem byłej prezes UKE to się nie zmieni, można co najwyżej próbować szukać ofert dla siebie u mniejszych dostawców. W Polsce zarejestrowanych jest 7 tys. operatorów, z których wielu działa na bardzo małą skalę. Oni oferują tańsze łącza, o gorszych parametrach. Często niestety znacznie gorszych.

"Klient będzie miał wybór: kiepska technika i niskie ceny albo wysokie technologie i wysokie ceny" – podsumowuje Streżyńska. Choć brzmi to dość ponuro, uważam, że była prezes UKE ma rację. Zamiast przepłacać za superszybkie łącze, kiedy Internet służy nam głównie do odpisywania na maile i sprawdzania Facebooka, czasem lepiej zdecydować się na gorsze, ale za to znacznie tańsze.

Oczywiście nie wszyscy możemy sobie na taki wybór z różnych powodów pozwolić. Ale to już zupełnie inna historia.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)