Świat się z nas śmieje, czyli polska recenzja notebooków
Na kilku zagranicznych stronach o gadżetach furorę robi nagranie polskiego nastolatka recenzującego 2 laptopy po angielsku. Nie chcę zbyt wiele zdradzać, ale jeżeli nie chcecie mieć oplutych monitorów to lepiej nie pijcie niczego podczas oglądania.
Na kilku zagranicznych stronach o gadżetach furorę robi nagranie polskiego nastolatka recenzującego 2 laptopy po angielsku. Nie chcę zbyt wiele zdradzać, ale jeżeli nie chcecie mieć oplutych monitorów to lepiej nie pijcie niczego podczas oglądania.
W Polsce śmialiśmy się już z naszego rodaka jakiś czas temu, ale miło wiedzieć, że jego talent został zauważony także za oceanem. Warto przypomnieć sobie jak piękną angielszczyzną władają niektórzy z nas.
Komputery porównywane przez Polaka to ASUS eee i NTT 100a. Recenzja według słów autora jest częścią projektu szkolnego z języka angielskiego. Warto zwrócić uwagę na unikatową scenografię.
Mam nadzieję, że nie zostanę posądzony o brak patriotyzmu. Powinniśmy potrafić się z śmiać z samych siebie. Przypuszczam, że taki był właśnie plan recenzenta.
Tak czy inaczej, życzę użytkownikowi fizyka2000 dalszych sukcesów recenzenckich, które rozsławią nasz piękny kraj za oceanem.
Źródło: Crunchgear