Było już o tym, do czego warto się zmusić wieczorem tak, żeby ułatwić sobie i uprzyjemnić początek nowego dnia. Rano jednak też kilka rzeczy zdecydowanie opłaca się zrobić.
Jest to swoista inwestycja w nadchodzący dzień - bo przecież to właśnie od tego, w jakim nastroju wstajemy z łóżka, jak się czujemy z samego rana, zależy nasze podejście do pracy, ludzi, stresu i wydarzeń...
Poza tym, zawsze lepiej nam się nie tylko pracuje, ale także rozmawia po prostu z ludźmi, kiedy nie "wstaliśmy lewą nogą" i nie warczymy od rana na wszystkich, którzy mają pecha znaleźć się w zasięgu naszego wzroku - prawda?
W takim razie, zanim zerwiesz się na równe nogi i pobiegniesz pracować...
Było już o tym, do czego warto się zmusić wieczorem tak, żeby ułatwić sobie i uprzyjemnić początek nowego dnia. Rano jednak też kilka rzeczy zdecydowanie opłaca się zrobić.
Jest to swoista inwestycja w nadchodzący dzień - bo przecież to właśnie od tego, w jakim nastroju wstajemy z łóżka, jak się czujemy z samego rana, zależy nasze podejście do pracy, ludzi, stresu i wydarzeń...
Poza tym, zawsze lepiej nam się nie tylko pracuje, ale także rozmawia po prostu z ludźmi, kiedy nie "wstaliśmy lewą nogą" i nie warczymy od rana na wszystkich, którzy mają pecha znaleźć się w zasięgu naszego wzroku - prawda?
W takim razie, zanim zerwiesz się na równe nogi i pobiegniesz pracować...
Poprzeciągaj się!
Niezależnie od tego, ile drzemek już ci się udało przespać, nie zrywaj się gwałtownie z łóżka. Spóźniony jesteś? Za minutę nie będziesz wcale mocno bardzie spóźniony, ale zyskasz dobry humor na cały dzień. przeciągnij się porządnie, napinając i rozluźniając kolejne partie mięśni... Od razu przyjemniej się wstaje, prawda?
Szybki prysznic
Ale taki naprawdę szybki, zakończony letnią wodą zamiast gorącej. Rewelacyjnie pobudza krążenie i momentalnie likwiduje ostatnie oznaki niewyspania i zmęczenia.
Spójrz w lustro - i uśmiechnij się do siebie
Niezależnie od tego jak paskudnie zapowiada się dzisiejszy dzień - spójrz w lustro, obejrzyj dokładnie tą osobę "po drugiej stronie". A potem powiedz sobie, że mimo wstrętnego planu dnia, i tak życie jest fajne, a mordka w lustrze sympatyczna. Wszystko będzie OK, na pewno!
Śniadanie!!!
Jest to najczęściej pomijany posiłek w ciągu dnia. Nic w zasadzie zresztą dziwnego, skoro wypada akurat wtedy, kiedy się spieszymy jak diabli i różne rzeczy nam w głowie, ale przecież nie siedzenie i przegryzanie kanapki, o gotowaniu jajek nie wspominając!
Tymczasem to właśnie niedoceniane śniadanie daje nam "kopa" energetycznego na większą część dnia. Można zmniejszyć obiad, można nie jeść kolacji - ale śniadanie jest koniecznością. Bez niego nie osiągniemy pełnej koncentracji i efektywności, nieważne ile wypijemy kaw.
Odetchnij świeżym powietrzem
Wychodząc z domu, zatrzymaj się na minutę. Dosłownie minutę, wystarczy nam ona na kilka głębokich wdechów rześkiego porannego powietrza. Niezależnie od tego, jaka jest akurat pora roku czy pogoda, te kilka oddechów, jeśli potraktujesz je poważnie, świetnie dotleni organizm i podniesie twoją sprawność.
