Czy następny Kinect zmieści się do tabletu?

Czy następny Kinect zmieści się do tabletu?

Czy następny Kinect zmieści się do tabletu?
Mariusz Kamiński
19.01.2013 18:30

Zapowiedzi nowego Kinecta krążą już w przestrzeni medialnej od dłuższego czasu i każda z nich jest inna. Firma Prime Sense, czyli właściwy producent Kinecta, zaprezentowała właśnie jego (potencjalnego) następcę z dość unikalnym przeznaczeniem.

Zapowiedzi nowego Kinecta krążą już w przestrzeni medialnej od dłuższego czasu i każda z nich jest inna. Firma Prime Sense, czyli właściwy producent Kinecta, zaprezentowała właśnie jego (potencjalnego) następcę z dość unikalnym przeznaczeniem.

Najciekawszym elementem nowego Kinecta jest matryca o roboczej nazwie "Capri". Jest ona 10 razy mniejsza od swojego poprzednika. Jej wydajność i efektywność jest właściwie taka sama jak w przypadku obecnej linii produktów 3D Prime Sense.

Zasięg czujnika to nieco ponad 3 metry. Rozdzielczość nie powala, bo wynosi jedynie 640 x 480 pikseli, ale nie ma to przecież większego znaczenia. Czujnik nie jest już modelem RGB, lecz BW. Według zapewnień firmy, podstawowe śledzenie gestów nie wymaga detekcji koloru.

A skoro nie ma kamery rejestrującej kolorów, to urządzenie nie znajdzie zastosowania w zaawansowanych projektach robotycznych. Jak wiadomo, poprzednia generacja Kinecta okazała się być fantastycznym środkiem komunikacji dla naszych mechanicznych braci.

Potencjalne zastosowania nowego czujnika są jednak bardzo szerokie. Poza wtłoczeniem gadżetu do tabletów i laptopów, można je wykorzystać w automatycznych odkurzaczach, wystawach sklepowych i deskach rozdzielczych samochodów. Aby lepiej zrozumieć potencjał nowego wynalazku, zapraszam do obejrzenia poniższej prezentacji.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)