Grono programistów postanowiło tchnąć nowe życie w jeden z najpopularniejszych niegdyś menedżerów plików dla Linuksa - Midnight Commander (popularny mc). Aplikacja wzoruje się na programie Norton Commander przeznaczonym dla DOSa.
Grono programistów postanowiło tchnąć nowe życie w jeden z najpopularniejszych niegdyś menedżerów plików dla Linuksa - Midnight Commander (popularny mc). Aplikacja wzoruje się na programie Norton Commander przeznaczonym dla DOSa.
Trzeba zaznaczyć iż program nie jest przeznaczony dla użytkowników nowych maszyn, co zapewne widać na dołączonym na początku wpisu obrazku. Posiadacze słabszych komputerów z pewnością docenią jednak minimalne użycie podzespołów i stosunkowo wygodny interfejs.
W obecnym wydaniu, które ma przywrócić aplikację do życia, twórcy nie wprowadzili żadnych nowości, lecz ograniczyli się do poprawienia znanych błędów wydając Bugfix Release 4.6.2. Osoby zainteresowane dalszym rozwojem programu mogą zobaczyć jakie nowości zostaną wprowadzone w przyszłości.
źródło: www.heise-online.pl