Japońska policja tworzy portrety pamięciowe dzięki... Mii!
Nawet wszelakie dobrodziejstwa służące tylko rozrywce mogą znaleźć swe alternatywne zastosowanie. Przekonali się o tym przechodnie japońskiego miasta Kanagawa. Przedni ubaw mieli przede wszystkim posiadacze własnego alter ego w świecie Nintendo. Do śmiechu nie było poszukiwanemu kierowcy, którego portret pamięciowy stworzono w edytorze Mii!
Nawet wszelakie dobrodziejstwa służące tylko rozrywce mogą znaleźć swe alternatywne zastosowanie. Przekonali się o tym przechodnie japońskiego miasta Kanagawa. Przedni ubaw mieli przede wszystkim posiadacze własnego alter ego w świecie Nintendo. Do śmiechu nie było poszukiwanemu kierowcy, którego portret pamięciowy stworzono w edytorze Mii!
Powyżej znajduje się plakat, który przedstawia łamiącego przepisy kierowcę czarnego autka. Historia wydaję idealnym materiałem na akcję promocyjną dla Wii. Policja jednak wykorzystała możliwości konsoli Nintendo, by *służyć i chronić *- nie reklamować. Każdemu z Was radzę przejść się na pobliski komisariat, by przedstawić nowatorski pomysł na miarę CSI, czy W11.
Źródło: INCgamers