Jak w tytule: cichutko i czyściutko z energooszczędnym modelem filtra powietrza wyprodukowanego przez Mitsubishi Heavy Industries. Rabbit Air BioGS, bo o nim jest ten post, to technologiczne cacko, które pomoże oczyścić atmosferę w domu (w sensie dosłownym; wszelkie "opary" i "duchoty" emocjonalne trzeba, niestety, usunąć inną metodą).
Jak w tytule: cichutko i czyściutko z energooszczędnym modelem filtra powietrza wyprodukowanego przez Mitsubishi Heavy Industries. Rabbit Air BioGS, bo o nim jest ten post, to technologiczne cacko, które pomoże oczyścić atmosferę w domu (w sensie dosłownym; wszelkie "opary" i "duchoty" emocjonalne trzeba, niestety, usunąć inną metodą).
Producent postawił na ekologię i wypuścił na rynek Rabbit Air BioGS, który jest ponoć tak skuteczny, że wyłapuje nawet wirusy grypy. Zaopatrzony w specjalne filtry - zdobycze bio-inżynierii, oszczędny w poborze energii, nie wydziela szkodliwych substancji do środowiska, ma się stać prawdziwym przyjacielem domowników. Dzięki niemu można oddychać pełną piersią, nie bojąc się, że z kolejnym haustem powietrza do płuc wpadnie nie to, co akurat powinno, a czego nie widać.
Achy i echy; ale ani słowa o możliwości powtórnego przetworzenia plastikowej obudowy oraz elementów wewnętrznych. Szkoda, bo czyste powietrze w domu nie powinno być okupione w przyszłości nieco mniej czystym środowiskiem, kiedy urządzenie zakończy swój mechaniczny żywot.
Źródło: HomeTone