Nowe oblicze telewizji. Czy Apple stanie na czele rewolucji?

Nowe oblicze telewizji. Czy Apple stanie na czele rewolucji?

Nowe oblicze telewizji. Czy Apple stanie na czele rewolucji?
Redakcja Gadżetomanii
13.12.2012 13:00, aktualizacja: 13.01.2022 13:05

Gigantyczny sukces na rynku smartfonów i tabletów mu nie wystarczy. Apple ma chrapkę na telewizory. Ale ten rynek się zmienia, a wcześniejszy flirt firmy z telewizją nie był zbyt udany. Czy Apple wie, na co się porywa?

Gigantyczny sukces na rynku smartfonów i tabletów mu nie wystarczy. Apple ma chrapkę na telewizory. Ale ten rynek się zmienia, a wcześniejszy flirt firmy z telewizją nie był zbyt udany. Czy Apple wie, na co się porywa?

Jak donosi The Wall Street Journal, Apple we współpracy z Sharpem i Foxconnem zaczął pracę nad designem swojego telewizora. Plotki na jego temat pojawiają się co jakiś czas, teraz najwyraźniej coś się w temacie ruszyło.

Przypomnijmy, że Foxconn jest bardzo wiernym partnerem Apple'a. Gdy Tim Cook na początku grudnia ogłosił w wywiadzie dla Bloomberga, że firma przenosi część produkcji do Stanów, Louis Woo z Foxconna natychmiast poinformował, że stworzą więcej fabryk w USA. Można zaryzykować stwierdzenie, że to coś więcej niż przelotna znajomość.

Nowy wymiar wojny z Samsungiem

Po co Apple'owi telewizor? Przecież sprzedaż kolejnych wersji iPhone'ów i iPadów wciąż jest na tyle wysoka, że większość konkurencji patrzy na nią z zazdrością, a ruch w iTunes i App Store wciąż jest duży.

Obraz

Jest też jednak druga strona medalu. W październiku Apple podał swoje wyniki finansowe (zdaniem analityków - rozczarowujące) i przyciął prognozy na czwarty kwartał. Na początku grudnia akcje firmy zanotowały największy spadek od czterech lat.

"Jeżeli firma nie zaprezentuje nowych modeli lub czegoś nie zrobi, sprzedaż po świętach może być zdecydowanie słabsza" - mówił wtedy Colin Gills, analityk BGC. I zwrócił uwagę, że Apple'owi coraz gorzej idzie konkurowanie z produktami Samsunga.

Nawet jeśli gigant na gwałt potrzebuje nowego produktu, bo kolejne wersje iPhone'a i iPada już nie wystarczą, pytanie brzmi: czy firma jest w stanie wymyślić telewizor na nowo? Nawet przeciwnicy Apple'a przyznają, że to właśnie urządzenia z jabłuszkiem rozruszały rynek tabletów i smartfonów z dużym, dotykowym ekranem. Co firma może zrobić, by dokonać podobnej rewolucji na rynku telewizyjnym?

Branżę na pewno czekają zmiany. Jeffrey L. Bewkes, dyrektor generalny Time Warner, mówił w listopadzie Business Insiderowi, że bardzo liczy na telewizor marki Apple i uważa, że firma pracuje nad odpowiednim interfejsem użytkownika. Ale dodał też, że Cupertino to niejedyny chętny, który chce przeprowadzić rewolucję na rynku telewizyjnym.

Siri, zmień kanał

Plotek o iTV jest mnóstwo. W czerwcu mówiono, że telewizor Apple'a będzie wykrywać ruch. Analityk Brian White wysnuł ponoć tę teorię na podstawie wieści od dostawców podzespołów. Super, ale to przecież nic nowego, a pauzowanie filmów komendą głosową i przeglądanie oferty VOD za pomocą rąk już kilkanaście miesięcy temu pokazywał Microsoft podczas promocji Kinecta.

Obraz

Jeśli wierzyć sieciowym doniesieniom, telewizor Apple'a będziemy obsługiwać nie tylko gestami, ale też głosowo z pomocą Siri, a do tego będzie też mieć pilota - bardzo małego iPada.

Telewizory umożliwiają dziś odpalenie aplikacji, w tym gier. Coraz częściej oglądamy na dwóch ekranach - na tym dodatkowym, mniejszym (smartfon lub tablet), przeglądając opcjonalne informacje. Raczkuje oglądanie społecznościowe, gdy na bieżąco komentujemy wydarzenia na ekranie ze znajomymi lub nawet nieznajomymi.

Tym razem to Apple będzie więc gonić Samsunga.

Wyciągając naukę z porażki

Próbę zrewolucjonizowania telewizji podjął wcześniej Google ze swoją platformą Google TV. W zeszłym roku Eric Schmidt chwalił się, że w połowie 2012 będzie ona dostępna w "większości telewizorów". Trochę się przeliczył.

O tym, czy Google TV jest fajne, i tak się na razie nie przekonamy - wprawdzie w listopadzie usługa wreszcie została udostępniona w Europie, ale... tylko w niektórych krajach, a na liście zabrakło Polski.

Obraz

Przypomnijmy, że Apple flirtował już z telewizją, wypuszczając swoje urządzenie Apple TV. Zdalnie odtwarzało ono na telewizorze multimedia i... okazało się klapą - ani nie zebrało pozytywnych recenzji, ani się sensownie nie sprzedało. Nie można też powiedzieć, by było w jakimkolwiek stopniu innowacyjne.

Choć trzeba oddać, że firma nie zapomniała o swoim dziecku i podobno w najnowszej aktualizacji oprogramowania pojawi się nawet obsługa klawiatury podłączanej poprzez Bluetooth.

60 cali z jabłuszkiem

Z doniesień "Wall Street Journala" nie wynika, że telewizor Apple'a jest już oficjalnym projektem. Potencjalny partner Apple'a przy tym przedsięwzięciu, Foxconn, wykupił jednak w tym roku duże udziały w Sharpie. A konkretnie - w oddziale zajmującym się produkcją telewizorów.

W ten sposób przejął kontrolę nad fabrykami Saikai. Można tam budować urządzenia o wielkości powyżej 60 cali. Mówi się, że to prawdopodobnie najbardziej zaawansowane technologicznie fabryki do produkowania telewizorów.

Obraz

Tim Cook, CEO Apple'a, stwierdził w grudniu w wywiadzie dla NBC, że kiedy wchodzi do swojego salonu i włącza telewizor to czuje się, jakby cofnął się w czasie 20-30 lat.

Niech więc pokaże, jak wygląda przyszłość TV.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)