Pogoń za achievementami trwa. Mimo tego, że kilka lat temu każdy potępiał ten pomysł, dziś dla większości graczy stanowią nieodłączną część zabawy. Do tego stopnia, że niektórzy z nich katują godzinami tytuły, na które nigdy by nawet nie spojrzeli. Wszystko po to, by zdobywać co raz więcej punktów w ogólnym rankingu. Deweloperzy szybko podłapali ten trend i zaczęli wymyślać surrealistyczne osiągnięcia oraz zupełnie niedorzeczne osiągnięcia. Drodzy czytelnicy, przed Wami zestawienie najgłupszych z nich.
Pogoń za achievementami trwa. Mimo tego, że kilka lat temu każdy potępiał ten pomysł, dziś dla większości graczy stanowią nieodłączną część zabawy. Do tego stopnia, że niektórzy z nich katują godzinami tytuły, na które nigdy by nawet nie spojrzeli. Wszystko po to, by zdobywać co raz więcej punktów w ogólnym rankingu. Deweloperzy szybko podłapali ten trend i zaczęli wymyślać surrealistyczne osiągnięcia oraz zupełnie niedorzeczne osiągnięcia. Drodzy czytelnicy, przed Wami zestawienie najgłupszych z nich.
Ich listę znajdzie po tym adresem. Trzeba przyznać, że niektóre potrafią wzbudzić salwę śmiechu. Nie zdradzę najciekawszych, ale zadania polegające na zabiciu przeciwnika w toalecie bądź zlecające skakanie z klifu kilkadziesiąt razy nie można traktować poważnie. Najciekawsze jest to, że mimo niedorzeczności, miłośnicy gier z całego świata bez szemrania siadają przed telewizorami i zabierają się do ich wykonania.
Istny fenomen.
Źródło: gamesradar.com