Niestety nieuniknione, chyba będą nas prześladować dopóki dopóty używać będziemy systemu Win?. Nie wnikajmy w szczegóły. Zwykle zdarzają się w najmniej odpowiednim momencie, gdy musimy wykonać jakąś pracę i się śpieszymy. Dzisiaj podpowiem Wam jak sobie radzić z niesfornym explorerem w Windows.
Niestety nieuniknione, chyba będą nas prześladować dopóki dopóty używać będziemy systemu Win?. Nie wnikajmy w szczegóły. Zwykle zdarzają się w najmniej odpowiednim momencie, gdy musimy wykonać jakąś pracę i się śpieszymy. Dzisiaj podpowiem Wam jak sobie radzić z niesfornym explorerem w Windows.
Explorer to powłoka systemu Windows, dzięki której możemy korzystać z funkcji systemu. Bolączką systemu Windows XP są jej awarie. Gdy podczas pracy nagle wszystko zniknie nam z ekranu i wyskoczy jakiś błąd lub nawet nic się nie pojawi nie jesteśmy skazani na utratę plików na których pracowaliśmy! Sytuacja taka to typowe ?wysypanie? się powłoki Explorer, która nie zawsze ponownie chce się uruchomić.
Kombinacja ?trzech króli?, a więc wciśnięcie klawiszy ctrl+alt+del i wywołanie menadżera zadań może nas uratować.
W uruchomionym menadżerze wchodzimy do menu Plik-uruchom i wpisujemy explorer następnie wciskamy enter. Po wykonaniu tej operacji powinny zacząć się uruchamiać wszystkie programy z zasobnika koło zegarka oraz dokumenty, które mięliśmy otwarte przed awarią. Zamykanie i uruchamianie explorera możemy zawsze wykonać ręcznie, gdy ?coś? nie tak działa w naszym systemie ? może to być przestawiona klawiatura, problem z jakimiś funkcjami Windowsa. Wszystko to bez konieczności restartowania komputera i czekania niekiedy kilku minut.
