Być jak James Bond. Niesamowite gadżety agenta 007

Być jak James Bond. Niesamowite gadżety agenta 007

Plakat filmu "Skyfall"
Plakat filmu "Skyfall"
Mariusz Kamiński
25.10.2012 12:40, aktualizacja: 13.01.2022 13:26

"Skyfall" wchodzi na srebrne ekrany, a James Blond.. znaczy się Bond ratuje MI6 przed tajemniczym zabójcą. Ale czym byłby Bond bez swoich niecodziennych zabawek? Zapraszam na subiektywny przegląd najciekawszych gadżetów z filmów o brytyjskim agencie.

"Skyfall" wchodzi na srebrne ekrany, a James Blond.. znaczy się Bond ratuje MI6 przed tajemniczym zabójcą. Ale czym byłby Bond bez swoich niecodziennych zabawek? Zapraszam na subiektywny przegląd najciekawszych gadżetów z filmów o brytyjskim agencie.

Od razu zaznaczam, że nie wszystkie gadżety były własnością Jamesa Bonda. Trzeba pamiętać, że jego wrogowie też mieli smykałkę do pomysłowych i nowoczesnych technologii (lub blichtru i próżności).

Aktówka 007

"Pozdrowienia z Rosji" to drugi film o przygodach Jamesa Bonda, którego po raz kolejny zagrał niezwykle przystojny Sean Connery. W drugiej części przygód 007 odbyła się premiera pierwszego oficjalnego gadżetu brytyjskiego agenta.

Aktówka była prawdziwym arsenałem śmiercionośnych broni. Miała wbudowane dwa magazynki amunicji, po 20 kul w każdym, 3-częściowy karabin snajperski AR7 wymagający złożenia, noże do rzucania oraz zbiornik z gazem obezwładniającym, który uwalniał się po nieprawidłowym otwarciu aktówki. Jej producentem jest firma Swaine Adeney Brigg, a wersja cywilna aktówki wciąż cieszy się bardzo dużą popularnością.

Złoty pistolet

Widoczny na zdjęciu złoty pistolet to tytułowy bohater dziewiątego filmu o Bondzie, tym razem z Rogerem Moorem w roli 007. Właścicielem złotej klamki był Francisco Scaramanga, grany brawurowo przez Christophera Lee, czyli Sarumana z trylogii filmów Petera Jacksona. Złoty pistolet służył także jako długopis oraz, co najważniejsze, zapalniczka (to ta karbowana część nad magazynkiem). Po rozłożeniu broni ukazywała się dodatkowo spinka do mankietu. Magazynek nie pełnił swojej standardowej funkcji, lecz był wyjątkowo szykowną papierośnicą.

Jak zatem strzelał tak niezwykły pistolet? Otóż można go było załadować pojedynczą kulą, wykonaną z 24-karatowego złota przez Lazara, pochodzącego z Makau znanego rusznikarza. Po oddaniu strzału należało broń ponownie załadować, co nie stawiało jej użytkownika w zbyt komfortowej sytuacji.

Jetpack

Gadżet jak najbardziej realny. Pochodzi z czwartego filmu o Bondzie (w tej części ponownie Sean Connery). Były to czasy pozwów sądowych (Broccoli vs scenarzyści) i straszliwie infantylnych plakatów reklamujących 007. Plecak odrzutowy zrobił prawdziwą furorę po premierze filmu. Jego rzeczywisty odpowiednik wyglądał praktycznie tak samo i nazywał się Bell Rocket Belt. Pozwalał na powolne, ale dość bezpieczne przemieszczanie się na niedalekie dystanse, kilka metrów nad ziemią. Niestety, paliwa starczało na 30 sekund lotu. To samo urządzenie wystąpiło między innymi w serialu "Lost in Space" oraz kilku ceremoniach otwarcia, np. Letnich Igrzysk Olimpijskich 1984.

Bell Aerospace Rocket Belt

Re-breather

Tym razem gadżet, który ukazał się w dwóch filmach. Re-breather zadebiutował w "Operacji Piorun", a drugą odsłonę miał w "Śmierć nadejdzie jutro". To niewielkie gizmo służyło do oddychania pod wodą i także było oparte na istniejącym urządzeniu. Zasada działania była dość prosta, choć trudna w realizacji. Re-breather zatrzymuje wydech nurka i odzyskuje z niego niewykorzystany tlen, dodając go do już istniejących zapasów. Dzięki temu wykorzystaniu tlenu jest znacznie efektywniejsze, a nurek może pozostać pod wodą znacznie dłużej niż przy użyciu klasycznego aparatu do nurkowania.

Oczywiście nie należy się sugerować wielkością filmowego re-breathera. Prawdziwe urządzenie ma rozmiary solidnego plecaka i jest naszpikowane nowoczesną technologią. W środowisku polskich nurków urządzenie funkcjonuje pod nazwą oddycharka.

Zegarek Omega

Obraz

W ciągu lat James Bond nosił wiele różnych zegarków. Po osiągnięciu "pełnoletności" i wyzbyciu się dziecięcych gadżetów marki Seiko James Bond dumnie nosi na ręku chronografy firmy Omega. Pierce Brosnan miał na ręku klasyczny model Omega Seamaster 2531.80 Chronometer. Ten mechaniczny zegarek był doposażony w nóż laserowy i działał doskonale zarówno pod wodą, jak i na lądzie.

Daniel Craig także pozostał wierny marce ze szwajcarskiego Biel i jest właścicielem równie klasycznego chronometru Omega Seamaster Planet Ocean, który możecie podziwiać w najnowszym filmie "Skyfall" oraz na zdjęciu poniżej.

Samochód Aston Martin

Prawdziwie brytyjska marka samochodu po prostu musiała być częścią sagi o agencie 007. "Skyfall" to prawdziwy powrót do korzeni, bo Daniel Craig porusza się klasycznym DB5 z 1963 r., czyli pierwszym samochodem Jamesa Bonda. DB5 pojawił się aż w 5 filmach.

W wyposażeniu tego niezwykłego pojazdu znalazły się: dwa karabiny maszynowe z przodu, osłona kuloodporna z tyłu (wysuwana z bagażnika), wyrzutnie kolców w tylnych światłach, obrotowe tablice rejestracyjne, fotel kierowcy z katapultą oraz wysuwające się przecinaki do opon, wmontowane w felgi.

Obraz

Telefony komórkowe

Na koniec nie może zabraknąć najlepiej nam znanych gadżetów, czyli telefonów komórkowych. Najbardziej znane fanom Bonda (i najbardziej eksponowane w filmach) są dwa modele. Pierwszy ukazał się w filmie "Jutro nie umiera nigdy" i był Ericssonem JB988. Model ten nigdy nie wszedł do masowej produkcji, gdyż mocno wyprzedzał swoje czasy i był tylko ciekawym konceptem. Agentowi 007 służył do zdalnego sterowania samochodem BMW 750il, porażania prądem, włamywania się do pomieszczeń i... odczytywania linii papilarnych.

Obraz

Najnowszy telefon Jamesa Bonda jest jak najbardziej realny. Sony Xperia T wyróżnia się z tłumu aparatem fotograficznym o dużej, 13-megapikselowej matrycy i wysokiej jakości wyświetlaczem wykonanym w technologii HD Reality Display. Czy ma jakieś unikalne funkcje, przeznaczone tylko dla podwładnego Jej Królewskiej Mości? Jeżeli już widzieliście "Skyfall", to podzielcie się wrażeniami w komentarzach!

Obraz
Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)