Gdzieś na początku września reżyser Terminatora: Ocalenie, McG, wyraził zainteresowanie nakręceniem nowej wersji powieści Philipa K. Dicka, Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?. Na podstawie tego dzieła Ridley Scott stworzył Blade Runnera. Teraz jednak wiadomość o remake'u czy ponownej ekranizacji nie robi już takiego wrażenia. Dlaczego? Ponieważ jeden ze scenarzystów Eagle Eye, Travis Wright, stwierdził, że pracuje nad skryptem do filmu Blade Runner 2...
Gdzieś na początku września reżyser Terminatora: Ocalenie, McG, wyraził zainteresowanie nakręceniem nowej wersji powieści Philipa K. Dicka, Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?. Na podstawie tego dzieła Ridley Scott stworzył Blade Runnera. Teraz jednak wiadomość o remake'u czy ponownej ekranizacji nie robi już takiego wrażenia. Dlaczego? Ponieważ jeden ze scenarzystów Eagle Eye, Travis Wright, stwierdził, że pracuje nad skryptem do filmu Blade Runner 2...
Wright zdradził, że w ciągu ostatnich kilku lat pracował nad kilkoma wersjami sequela. Pomagał mu w tym inny scenarzysta Eagle Eye, John Glenn, a także jeden z producentów filmu Scotta, Bud Yorkin. Ridley co prawda nie jest zaangażowany w produkcję, ale scenarzyści ponoć współpracowali z jego bratem Tonym. Sęk w tym, że Yorkin nie posiada praw do kontynuacji filmu, co nie przeszkadzało scenarzystom brać udział w tworzeniu pre-wizualizacji niektórych scen łowów.
Blade Runner Trailer 2007 "The Final Cut"
Jakkolwiek ekscytująco czy absurdalnie to brzmi, niektórzy nie wierzą jednak w sens powstania sequela. Jeden ze wspomnianych scenarzystów, John Glenn, nie jest już zaangażowany w projekt. "Był moment, kiedy pracowaliśmy z Travisem i Budem Yorkinem nad sequelem do Blade Runnera, ale to było lata temu. Nigdy nie doszliśmy z tym daleko, gdyż oryginał jest perfekcyjnym filmem i im więcej o tym myśleliśmy, tym bardziej niepewny wydawał się ten projekt." Czyli Travis Wright jest kolejną osobą, która chce wywołać wokół siebie trochę szumu? Być może, gdyż jego kolejny projekt, zapowiedziany na 2010 rok, to remake Wojowników z 1979 roku, którego reżyserem ma zostać Tony Scott.
A Wy co sądzicie o tym pomyśle? Jest sens tworzenia kontynuacji kultowego już dzieła Ridleya Scotta? Co prawda powstały trzy części powieści P. K. Dicka, lecz autorstwa K. W. Jetera. Więc w gruncie rzeczy, dlaczego nie zrobić to samo z filmem?
Foto: Warner Bros
Źródło: /Film
