Motocykl KillaJoule ustanowił nowy rekord. 348 km/h i ani kropli spalonej benzyny!

Motocykl KillaJoule ustanowił nowy rekord. 348 km/h i ani kropli spalonej benzyny!

KillaJoule (Fot. Gizmag.com)
KillaJoule (Fot. Gizmag.com)
Łukasz Michalik
16.09.2012 12:00, aktualizacja: 10.03.2022 12:59

Absolwentka University of Denver, Eva Håkansson, skonstruowała niezwykły motocykl. Pojazd o nazwie KillaJoule  jest najszybszym motocyklem elektrycznym z bocznym wózkiem, a od rekordu ustanowionego przez motocykle spalinowe dzielą go zaledwie 3 mile na godzinę!

Absolwentka University of Denver, Eva Håkansson, skonstruowała niezwykły motocykl. Pojazd o nazwie KillaJoule  jest najszybszym motocyklem elektrycznym z bocznym wózkiem, a od rekordu ustanowionego przez motocykle spalinowe dzielą go zaledwie 3 mile na godzinę!

W świetnym filmie „Prawdziwa historia” (gratulacje dla tłumacza za translację tytułu „The World’s Fastest Indian”) możemy zobaczyć  granego przez Anthony’ego Hopkina Burta Munro, który mimo wielu przeciwności przebudowuje stary motocykl tak, że ustanawia nim – w klasie do 1000 cc - światowy rekord prędkości.

Ta oparta na faktach historia, rozgrywająca się na początku lat 60., zatoczyła koło za sprawą Evy Håkansson i jej męża, Billa Dube. Para jest znana w motocyklowym świecie. Kilka lat temu skonstruowali elektryczny motocykl KillaCycle, przeznaczony do wyścigów na jedną czwartą mili, który rozpędził się do 272 km/h.

Eva Håkansson przy pracy (Fot. Gizmag.com)
Eva Håkansson przy pracy (Fot. Gizmag.com)

Konstruktorzy nie spoczęli jednak na laurach i skonstruowali prawdziwego potwora. Ich najnowsze dzieło, trójkołowy i klasyfikowany jako motocykl z bocznym wózkiem KillaJoule mierzy 6 metrów długości i przypomina rakietę na kołach. Energię, potrzebną do rozpędzenia pojazdu zapewnia zestaw 1210 ogniw o wadze 97 kilogramów, a wyprodukowany przez EVO Electric silnik w obecnej konfiguracji zapewnia moc 250 KM.

KillaJoule (Fot. Gizmag.com)
KillaJoule (Fot. Gizmag.com)
Eva Håkansson w KillaJoule. Jak widać, w kabinie jest raczej ciasno (Fot. Gizmag.com)
Eva Håkansson w KillaJoule. Jak widać, w kabinie jest raczej ciasno (Fot. Gizmag.com)

Możliwości tej maszyny wypróbowano na dnie wyschniętego jeziora Bonneville, gdzie udało się osiągnąć 348,2 km/h. Oficjalny rekord, ustanowiony zgodnie z wymaganiami  American Motorcycle Association (średni czas przejazdu z dwóch prób), jest jednak niższy i wynosi 308,1 km/h. Poniżej możecie zobaczyć film, nagrany podczas bicia rekordu (uprzedzam, dość monotonny):

KillaJoule Electric Motorcycle, 216 MPH at Bonneville

Źródło: Gizmag

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)