Okręt napędzany siłą wiatru i słońca

Okręt napędzany siłą wiatru i słońca

Okręt napędzany siłą wiatru i słońca
Katarzyna Kieś
02.09.2008 12:50

Pasjonaci pozyskiwania czystej energii zdolni są umieścić elektrownie wiatrowe i słoneczne gdziekolwiek bądź. Tym razem zrobili to na okręcie. Siła wiatru i promieniowanie słoneczne mają dostarczyć tyle energii, że potężna konstrukcja będzie przemierzać bezmiar wód bez kropli paliwa tradycyjnego. Tyle idea.

Tymczasem rzeczywistość może rozczarować.

Pasjonaci pozyskiwania czystej energii zdolni są umieścić elektrownie wiatrowe i słoneczne gdziekolwiek bądź. Tym razem zrobili to na okręcie. Siła wiatru i promieniowanie słoneczne mają dostarczyć tyle energii, że potężna konstrukcja będzie przemierzać bezmiar wód bez kropli paliwa tradycyjnego. Tyle idea.

Tymczasem rzeczywistość może rozczarować.

Primo: czy opłacalne będzie wydawanie pieniędzy na budowę takich elektrowni na okręcie? Pod uwagę trzeba wziąć czas życia jednostki, planowane trasy, które będzie przemierzać (nie zawsze świeci słońce i nie zawsze wieje - nawet na środku oceanu trafia się absolutna cisza wietrzna) i wydajność urządzeń.

Secundo: co zrobić z nadwyżką wyprodukowanej energii? Zasilać oświetlenie i wszelkie urządzenia elektryczne znajdujące się na okręcie; ok. Ale jeśli prądu będzie jeszcze za dużo? Zmagazynowanie nadwyżki może być w tym przypadku kłopotliwe. Prąd to nie cytrusy i nie można go upakować w kontenerach.

Statek - elektrownia to na razie koncept. Czy taka jednostka kiedykolwiek wypłynie na wody, pokażą wskaźniki ekonomiczno - wydajnościowe.

Źródło: Ecofriend

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)