Żywot każdego miłośnika gier wideo nie powinien ograniczać się do samego grania. Doskonałym tego przykładem jest pewien mieszkaniec Seattle - Matt. 31-latek zaistniał dzięki portalowi YouTube. Jak się okazuje, nie dzięki grom wideo. Przez większość swojego życia, Matt myślał, że wszystko czego potrzebuje, to gry wideo. W związku z tym zapisał się na uniwersytet, gdzie studiował tworzenie gier. Kilka dni temu pisałem o tym, że młodzi gracze wolą siedzieć w domu przed konsolą, niż spędzać aktywnie swój wolny czas. Matt pod każdym względem wyłamuje się z tej grupy. Niektórzy z Was powinni kojarzyć go - bardzo kiepskiego tancerza.
Where the Hell is Matt? 2008
Żywot każdego miłośnika gier wideo nie powinien ograniczać się do samego grania. Doskonałym tego przykładem jest pewien mieszkaniec Seattle - Matt. 31-latek zaistniał dzięki portalowi YouTube. Jak się okazuje, nie dzięki grom wideo. Przez większość swojego życia, Matt myślał, że wszystko czego potrzebuje, to gry wideo. W związku z tym zapisał się na uniwersytet, gdzie studiował tworzenie gier. Kilka dni temu pisałem o tym, że młodzi gracze wolą siedzieć w domu przed konsolą, niż spędzać aktywnie swój wolny czas. *Matt *pod każdym względem wyłamuje się z tej grupy. Niektórzy z Was powinni kojarzyć go - bardzo kiepskiego tancerza.
Chłopak, od kilku dobrych lat podróżuje po świecie, filmując swój taniec w każdym, ważniejszym miejscu świata. Na głównej stronie *Matta *możecie obejrzeć jego dokonania, a nawet zaprosić do wspólnej partyjki na Xbox Live! Jego nick to BadDancer. Niechaj jego osoba będzie idealnym przykładem na to, że istnieją gracze, którzy nie ograniczają swojego życia do siedzenia przed konsolą. Może i Wy robicie coś podobnego?