Designer Carl Menary wymyślił świetny i dosyć wygodny sposób na zagospodarowanie odpadów, które w bardzo dużym stopniu obciążają środowisko naturalne, czyli zużytych opon.
Nawet najbardziej "ekologiczne" opony, tzn. takie o bardzo małym oporze toczenia i dzięki temu redukujące zapotrzebowanie na energię konieczną do jazdy oraz zmniejszające emisję do atmosfery szkodliwych substancji mają jedną poważną wadę - są bardzo trwałe i po zakończeniu ich użytkowania muszą zostać zutylizowane.
Designer Carl Menary wymyślił świetny i dosyć wygodny sposób na zagospodarowanie odpadów, które w bardzo dużym stopniu obciążają środowisko naturalne, czyli zużytych opon.
Nawet najbardziej "ekologiczne" opony, tzn. takie o bardzo małym oporze toczenia i dzięki temu redukujące zapotrzebowanie na energię konieczną do jazdy oraz zmniejszające emisję do atmosfery szkodliwych substancji mają jedną poważną wadę - są bardzo trwałe i po zakończeniu ich użytkowania muszą zostać zutylizowane.
Opony nie ulegają rozkładowi i to co jest zaletą z punktu widzenia przemysłu motoryzacyjnego a więc cechy, które określają walory użytkowe opony, takie jak duża odporność na uszkodzenia mechaniczne i działanie warunków atmosferycznych, są jednocześnie odpowiedzialne za trudności związane z jej utylizacją po zakończeniu użytkowania. Składowanie opon z uwagi na ich objętość wymaga dużych magazynów lub specjalnie przygotowanej przestrzeni. Z kolei rozdrabnianie opon, które potem stanowi punkt wyjścia do dalszego użycia odpadów gumowych, jest bardzo energochłonne i powoduje dużą emisję hałasu.
Re-Tyre to pomysł na zagospodarowanie opon w bardzo prosty sposób, bez konieczności użycia specjalistycznych narzędzi i zapotrzebowania na energię. Ze zużytych opon (z nowych zresztą też) po odpowiednim ich wygięciu i skręceniu powstają całkiem ciekawe i chyba wygodne krzesełka ogrodowe. Z nowych opon byłyby nawet chyba ładniejsze, choć wątpliwej wartości ekonomicznej i ekologicznej.
Nie jest to co prawda pomysł na dużą skalę, ale gdyby zainteresować nim wytwórców mebli ogrodowych, kto wie? Mogłyby z tego być całkiem niezłe siedziska do przydrożnych barów albo knajp dla kierowców tirów.
[Źródło i fot.: Design Zen, Centrum utylizacji opon]
