Latarnie miejskie jak perpetuum mobile

Latarnie miejskie jak perpetuum mobile

Latarnie miejskie jak perpetuum mobile
Katarzyna Kieś
01.02.2008 08:33

Japończycy są niepokonani w wymyślaniu technologicznych innowacji. Mają bowiem zamiar rozświetlić nocne ciemności wyjątkowymi lampami.

Jedną z takich latarni podpatrzono w Tokio. Zaopatrzono ją w baterie słoneczne, wiatrak i system zamieniający naturalną energię w prąd elektryczny.

Japończycy są niepokonani w wymyślaniu technologicznych innowacji. Mają bowiem zamiar rozświetlić nocne ciemności wyjątkowymi lampami.

Jedną z takich latarni podpatrzono w Tokio. Zaopatrzono ją w baterie słoneczne, wiatrak i system zamieniający naturalną energię w prąd elektryczny.

Jak to działa? W dzień baterie solarne wyłapują i magazynują energię słoneczną. Kiedy nadchodzi noc – pozyskana energia solarna zamieniona w prąd elektryczny pozwala świecić latarni.

Dodatkowo, energia elektryczna jest pozyskiwana z siły wiatru – to na wypadek, gdyby przez jakiś czas niebo zasnuły ciężkie chmury i promienie słońca byłyby niedostępne.

Chcieć to móc, a myślenie ma przyszłość. Podobnie zresztą jak i wszelkie, przyjazne środowisku, sposoby wykorzystania energii z naturalnych źródeł.

Obawiam się tylko, że gdyby takie latarnie postawić u nas, to trzeba byłoby je zaopatrzyć w podwójne wiatraki – szczególnie na okres jesienno – zimowy.

Źródło i foto: ecofriend

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)