Ekran w soczewce kontaktowej

Ekran w soczewce kontaktowej

Ekran w soczewce kontaktowej
Szymon Adamus
23.01.2008 18:00

Dzisiaj mamy chyba jakiś dzień nowości związanych z optyką. Wcześniej wspominałem o kamerze w oku, a teraz nieco inny, ale równie ciekawy projekt ekranu w soczewce kontaktowej.

Nad czymś takim pracują badacze z Uniwersytetu Waszyngtońskiego. Póki co stworzyli tylko prototyp soczewek kontaktowych z "wbudowanymi" obwodami elektronicznymi oraz emiterami światła. To niewiele, ale jednak pierwszy krok na drodze do transmisji obrazu wprost do naszego oka.

Prototypowe urządzenie zawiera elektroniczny obwód oraz diody emitujące czerwone światło, które są przeznaczone do wyświetlania obrazu (na razie urządzenie nie potrafi emitować żadnego obrazu, chodziło jedynie o stworzenie fizycznego, a nie funkcjonalnego prototypu) – czytamy w CDRinfo.pl. Soczewki były testowane na królikach, którym zakładano je na okres do 20 minut - jak dotąd nie stwierdzono żadnych negatywnych reakcji.

Wszystko to ma doprowadzić pewnego dnia do stworzenia w pełni funkcjonalnego wyświetlacza osadzonego na naszym oku. Urządzenia takie byłyby zasilane drogą radiową z energii pozyskanej poprzez baterie słoneczne.

Dzisiaj mamy chyba jakiś dzień nowości związanych z optyką. Wcześniej wspominałem o . Soczewki były testowane na królikach, którym zakładano je na okres do 20 minut - jak dotąd nie stwierdzono żadnych negatywnych reakcji.

Wszystko to ma doprowadzić pewnego dnia do stworzenia w pełni funkcjonalnego wyświetlacza osadzonego na naszym oku. Urządzenia takie byłyby zasilane drogą radiową z energii pozyskanej poprzez baterie słoneczne.

Obraz

Nie spodziewałbym się takich gadżetów za pięć czy dziesięć lat, ale za 50, 100... kto wie. Może nasze dzieci będą oglądały telewizję w ultra wysokiej rozdzielczości idąc na tramwaj... oczywiście latający.

Źródło i fot.: CDRinfo.pl, poeticmotion.blogspot.com, dailypoetics.typepad.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)