Jeden system audio dla całego domu. ArtSound debiutuje na polskim rynku

ArtSound to belgijska marka, która właśnie wchodzi na nasz rynek. Produkuje kompleksowe rozwiązania audio dla domu, oferując gotowe systemy typu multiroom.

ArtSound to belgijska marka, która właśnie wchodzi na nasz rynek. Produkuje kompleksowe rozwiązania audio dla domu, oferując gotowe systemy typu multiroom.

Firma dostarcza wszystkie niezbędne komponenty dla domowego systemu audio. Dom, czy mieszkanie wyposażone w taki system pod względem muzycznym staje się spójną całością. Multiroom umożliwia pełną personalizację muzyki w każdym z pomieszczeń.

Na system składają się takie komponenty, jak głośniki, elektronika oraz sterowanie. ArtSound deklaruje, że kompletny system audio dla domu można u nich złożyć już za kwotę 11 299 zł. Co otrzymamy w takim „budżetowym” zestawie?

Za tą kwotę producent oferuje jednostkę centralną multiroomu oraz cztery bezprzewodowe klawiatury umożliwiające sterowanie z każdej strefy. Jednostka centralna to wzmacniacz ART 2.4 obsługujący 4 niezależne strefy oraz dwa wejścia sygnałowe. Jedno z tych wejść to wbudowany tuner FM, drugie zaś może być dowolnym sygnałem audio.

Do zestawu należy jeszcze podłączyć głośniki. Tych w ofercie ArtSound jest sporo. Najwygodniejsze w instalacji są modele z serii FL – ich całkowita grubość to jedynie 70 mm. Przeznaczone są do montażu wpuszczanego w ściany i sufity. Ich ceny zaczynają się od 529 zł.

Głośniki z serii RO to z kolei urządzenie wodoszczelne, nadające się np. do łazienek. Producent nie podaje IP, wspomina jedynie, że są odporne na wilgoć, zakropienie i zachlapanie. To wskazuje na dość wysoki współczynnik IP. Ich cena to 699 zł wzwyż.

Do kompletu brakuje jeszcze tylko głośników zewnętrznych całkowicie wodoodpornych. Takie są modele z serii ASW, G4 oraz G5 – zamknięte w szczelnych obudowach, w kolorach białym i czarnym. Ceny podobne jak serii RO.

Gotowe rozwiązania tzw. inteligentnych domów są niestety bardzo drogie. Widać to dobrze na powyższym przykładzie. Oczywiście zakup takiego gotowego rozwiązania ma swoje zalety, niemniej jednak ja wolę swój system oparty o starego laptopa i głośniki zakupione w serwisie telewizorów. Mój system ma 5 niezależnych stref, jest bezprzewodowy, źródeł sygnału ma 8, a kosztował jakieś… 500 zł.

Źródło: Informacja prasowa Rafko