Kupilibyście tańszą Coca-Colę w foliowej torebce? [wideo]

Wiedzieliście, że w Ameryce Południowej i Centralnej picie coli z foliówki to zwyczajna praktyka? Wszystko po to, żeby mniej płacić za napój. Wygląda na to, że pomysł zostanie przeniesiony również w inne części świata. Tym razem oficjalnie i z troską o środowisko.

Wiedzieliście, że w Ameryce Południowej i Centralnej picie coli z foliówki to zwyczajna praktyka? Wszystko po to, żeby mniej płacić za napój. Wygląda na to, że pomysł zostanie przeniesiony również w inne części świata. Tym razem oficjalnie i z troską o środowisko.

Aby zaoszczędzić na kaucjach za szklane butelki, w wielu krajach Ameryki Południowej i Centralnej Coca-Cola i inne gazowane napoje przelewane są do worków foliowych bezpośrednio w miejscu ich sprzedaży. Najbardziej znany producent napojów gazowanych postanowił podchwycić ten pomysł i w ten sposób powstały oryginalne i podobno biodegradowalne torebki Coca-Coli.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=wu7kBdECu84

Charakterystyczny kształt butelki i logo producenta mają duży wpływ na kształtowanie wizerunku i świadomości marki. Dlatego nic dziwnego, że producent zamiast walczyć z wiatrakami postanowił wykorzystać lokalny pomysł. Jeżeli wierzyć reklamie, to dzięki foliówkom cola ma być tańsza, a jej sprzedaż mniej uciążliwa dla środowiska.

Nagranie przedstawia pomysł w bardzo różowych barwach, ale sam mam mieszane uczucia. Przypuszczam, że foliowe torebki będą znacznie mniej poręczne od plastikowych lub szklanych butelek. Cola to nie mleko, które najczęściej jest spożywane w domu. Poza tym ciekawe, czy zamknięcie foliówki będzie w stanie powstrzymać napój przed wygazowaniem.

Źródło: Gizmodo