W Japonii do zgłoszeń jeździ pierwszy na świecie kot policjant

W Japonii do zgłoszeń jeździ pierwszy na świecie kot policjant

(fot. Satoyado)
(fot. Satoyado)
Marek Maruszczak
05.07.2012 19:00

Na całym świecie w biurach i sklepach często mieszkają zwierzęta, które pełnią funkcję maskotek. Prawdopodobnie nie inaczej jest w przypadku wielu policyjnych posterunków. Lemon jest jednak wyjątkowym okazem policyjnego kota, bo poza rolą posterunkowej maskotki rzeczywiście jeździ do wezwań i zarabia na swoje utrzymanie.

Na całym świecie w biurach i sklepach często mieszkają zwierzęta, które pełnią funkcję maskotek. Prawdopodobnie nie inaczej jest w przypadku wielu policyjnych posterunków. Lemon jest jednak wyjątkowym okazem policyjnego kota, bo poza rolą posterunkowej maskotki rzeczywiście jeździ do wezwań i zarabia na swoje utrzymanie.

Lemon dołączył do załogi posterunku w Kyoto w wieku dwóch tygodni. Od tamtej pory większość czasu spędza, przyjmując wizyty dzieci i w mruczący sposób ociepla wizerunek władzy. Nie jest to jednak jego jedyna funkcja. Od czasu do czasu wyjeżdża na akcję, ułatwiając pracę swoim ludzkim kolegom.

Wraz ze starzeniem się społeczeństwa coraz większym problemem stają się naciągacze starający się wykorzystać naiwność i samotność seniorów. Problem występuje w każdym kraju, również w Polsce. W Japonii, gdzie odsetek ludzi po 65 roku życia jest wyjątkowo duży, przestępstwa również zdarzają się proporcjonalnie częściej.

(fot. Chatta)
(fot. Chatta)

Próby oszustw najczęściej przeprowadzane są telefonicznie i kiedy ofiary lub ich bliscy zorientują się, że coś jest nie tak, do akcji wkracza Lemon. Ekipa policjantów, przyjeżdżając na miejsce zgłoszenia, często musi radzić sobie z roztrzęsionymi, starszymi osobami, które jednak trzeba przesłuchać. W uspokojeniu ich pomaga koci funkcjonariusz i podobno ze swojego obowiązku wywiązuje się wręcz wzorowo.

Głaszcząc sympatycznego kociaka w policyjnym mundurku, starszym ludziom o wiele łatwiej jest mówić o stresujących wydarzeniach. Policjantom z Kyoto należą się brawa za pomysłowość. Może pomysł przyjąłby się również na naszym podwórku?

Źródło: Inventor Spot

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)