Oczywiście, to wie przecież każdy. Buty można uprać, albo zastosować specjalny sprej, który pozbawia je brzydkiego zapachu. Nie da się ukryć, że są to dość skuteczne metody... jednak nie dla mieszkańców Japonii. Myślicie, że ochronne majtki to prawdziwy szczyt w kwestii wykorzystywania najnowszych technologi do dziwnych celów? To co powiecie o specjalnym odświeżaczu do butów, który wykorzystuje mieszankę ozonu i świeżego powietrza?
Oczywiście, to wie przecież każdy. Buty można uprać, albo zastosować specjalny sprej, który pozbawia je brzydkiego zapachu. Nie da się ukryć, że są to dość skuteczne metody... jednak nie dla mieszkańców Japonii. Myślicie, że ochronne majtki to prawdziwy szczyt w kwestii wykorzystywania najnowszych technologi do dziwnych celów? To co powiecie o specjalnym odświeżaczu do butów, który wykorzystuje mieszankę ozonu i świeżego powietrza?
Powyższe urządzenie kosztuje około 200zł i na dzień dzisiejszy dostępne jest wyłącznie w Japonii. Buty wieszamy na specjalnych, wystających końcówkach, a maszyna wykorzystuje wspomnianą wcześniej mieszankę ozonu oraz powietrza i, w ciągu około 30 minut, sprawia, że śmierdzące buty stają się... świeże i pozbawione bakterii.
Muszę powiedzieć, że to nawet do mnie przemawia. Gadżet ładnie wygląda i podobno naprawdę działa. Ciekawe czy tego typu urządzenie pojawi się w Europie?
Źródło i fot.: SCIFI.COM