Po co nam piekło? Jak się okazuje, pełni bardzo pożyteczną rolę
Wiele religii, których wyznawcy wierzą w życie pozagrobowe, wykształciło pojęcie piekła. Choć wizja miejsca wiecznego cierpienia może być inspirująca dla wielu artystów, z punktu widzenia społeczeństwa pełni również istotną rolę. Jaką?
Wiele religii, których wyznawcy wierzą w życie pozagrobowe, wykształciło pojęcie piekła. Choć wizja miejsca wiecznego cierpienia może być inspirująca dla wielu artystów, z punktu widzenia społeczeństwa pełni również istotną rolę. Jaką?
Zastanawiając się nad wpływem piekła i nieba na życie osób wierzących, można – beż żadnych badań – przypuszczać, że wizja wiekuistego potępienia (przy okazji warto przeczytać artykuł na temat gry Diablo) może powstrzymywać ich przed różnymi niecnymi postępkami. Są to jednak tylko przypuszczenia.
Niedawno te zdroworozsądkowe wnioski zostały potwierdzone i uzupełnione badaniami naukowymi. Kierowany przez prof. Azima F. Shariffa zespół psychologów z University of Oregon postanowił przebadać społeczności, których religia zakłada istnienie piekła (zobaczcie, jak wygląda piekło na Ziemi).
Okazało się, że w społecznościach wierzących w istnienie piekła odsetek przestępstw jest niższy niż tam, gdzie akcentowana jest przede wszystkim pośmiertna nagroda w postaci nieba. Potwierdza to wcześniejsze eksperymenty, podczas których dowiedziono, że studenci wierzący w Boga miłosiernego i skorego do wybaczania są bardziej skłonni do oszustw od studentów, których Bóg jest surowym i sprawiedliwym sędzią.
Ma to dość istotne i doniosłe skutki – jeszcze w 2003 roku badacze z Uniwersytetu Harvarda odkryli, że w przypadku krajów rozwiniętych PKB jest niższy tam, gdzie więcej ludzi wierzy w niebo niż w piekło. Silniejsza wiara w istnienie wiecznego potępienia okazywała się korzystna dla gospodarki.
Źródło: University of Oregon • Kopalnia Wiedzy • Money