Nowe PlayStation 4 i nowy Xbox One jeszcze w tym roku? Konsola, sprzęt na lata - to już nieaktualne

Nowe PlayStation 4 i nowy Xbox One jeszcze w tym roku? Konsola, sprzęt na lata - to już nieaktualne

Zdjęcie grających pochodzi z serwisu shutterstock.com
Zdjęcie grających pochodzi z serwisu shutterstock.com
Adam Bednarek
04.02.2015 08:16, aktualizacja: 10.03.2022 10:34

To na razie plotki, ale coraz głośniej mówi się o tym, że nowe modele PlayStation 4 i Xbox One miałyby pojawić się w tym roku. Konsole jak pecety - to hasło powoli staje się faktem.

Konsola, inwestycja na lata. Tak zwykło się mówić. Konsole, w odróżnieniu od pecetów, nie wymagały modyfikacji. Kupujesz raz, później płacisz za gry, ale nie martwisz się rosnącymi wymaganiami sprzętowymi, nowymi kartami graficznymi czy większą ilością RAM. Do wyjścia nowej generacji - spokój.

Czy właśnie jesteśmy świadkami zmiany podejścia producentów konsol?

Nowe PlayStation 4 i Xbox One w 2015 roku

Póki co to tylko plotki, ale brzmią całkiem prawdopodobnie. Według Forbesa nowe modele PlayStation 4 i Xbox One mają pojawić się jeszcze w tym roku. Podobno Sony taką obietnicę złożyło ludziom z Netfliksa.

Obraz

Bo zmiany mają związek z multimedialnymi funkcjami konsol niż z growymi. Ponoć - będziemy to podkreślać, bo to w końcu plotki - chodzi o wsparcie dla rozdzielczości 4K. Jako że gry mają problem z wyświetlaniem w FullHD, to jest to bardziej ukłon w stronę osób chcących oglądać filmy czy seriale.

I choćby z tego powodu taki scenariusz - nowe modele konsol - jest bardzo prawdopodobny. PlayStation 4 i Xbox One nie mogą zostawać w tyle. Wiemy, że coraz więcej firm wypuszcza na rynek swoje multimedialne sprzęty, które pozwalają grać w proste, androidowe gry i przede wszystkim oglądać treści od takich dostawców jak Amazon czy Netflix. Także w wysokiej rozdzielczości.

Sprzęty Sony i Microsoftu muszą więc być konkurencyjne także pod tym względem.

Ale to niejedyne plotki na temat nowych wersji PlayStation 4 czy Xboksa One. Niedawno w Sieci pojawiły się nawet zdjęcia z odchudzonej konsoli Sony. Pachniało to wszystko ściemą, ale warto pamiętać, że o PlayStation 4 Slim mówiło się już jesienią tego roku.

Na kurację odchudzającą wysłany ma być też Xbox One. W listopadzie serwisy pisały o procesorze AMD szykowanym do zmniejszonego modelu konsoli.

Obraz

Byłby to całkiem rozsądny ruch Microsoftu, biorąc pod uwagę fakt, że Xbox One krytykowany był za naprawdę spore rozmiary. Sony z redukcją wymiarów PS4 spieszyć się teoretycznie nie musi, ale to również prawdopodobny scenariusz: zauważcie, że wspomniane multimedialne konsole zajmują naprawdę niewiele miejsca.

PS4 Slim, Xbox One Slim

Owszem, to wszystko kosztem podzespołów, ale konsumenta może to nie obchodzić. Kto dziś chce mieć wielką skrzynię na widoku? To dobry powód, żeby Microsoft i Sony myśleli nad tym, jak zmniejszyć konsole.

Playstation 4 Slim pode estar chegando

Takie modyfikacje sprzętów z zasadzie nie są niczym nowym. Zarówno PlayStation 3, jak i Xbox 360 doczekały się mniejszych wersji. Obie firmy wypuszczały też modele z różnymi dyskami czy też drobnymi poprawkami. Teoretycznie - wielkiej rewolucji nie ma.

Ale znaczące zmiany wprowadzane były po latach. Pierwsze PlayStation 3 Slim ukazało się po trzech latach od premiery “oryginalnego” modelu, w przypadku Xboksa 360 było to 5 lat różnicy. Niby “czwórce” w 2015 stukną już dwa lata, ale wydaje się, że to za wcześnie na nową wersję.

A tymczasem może to być wersja, która jednak będzie lepsza niż ta wydana w okolicach premiery. Wsparcie dla 4K nie jest może przełomem, ale trudno nazwać to kosmetyczną modyfikacją. Jedno jest pewne: konsolę z 2015 roku stać będzie na więcej niż tę z 2013 roku.

Hasło “konsola - inwestycja na lata” trochę traci więc na aktualności. Niby oba sprzęty poradzą sobie z tymi samymi grami, ale różnica mimo wszystko będzie. Na dodatek - zauważalna gołym okiem.

Obraz

Pytanie, czy powinno nas to dziwić. I moim zdaniem: nie. W końcu dzisiaj to normalne, że sprzęty szybko się starzeją i są zastępowane przez nowe, w teorii lepsze modele. Klienci lubią “mniejsze”, “ładniejsze”, “mocniejsze”, no i przede wszystkim “nowe”.

Jest szał na nowe modele smartfonów czy tabletów, więc równie dobrze może być szał na nowe modele konsol takich jak PlayStation 4 czy Xbox One. Tyle że wówczas konsole stałyby się… drugimi pecetami. Już tak naprawdę.

Konsole modułowe

Dla mnie to pesymistyczny scenariusz. I niestety - całkiem prawdopodobny. Jeśli już konsole mają się zmieniać, to wolałbym, żeby stały się… modułowe.

Wówczas koszta związane z modyfikacją byłyby mniejsze (wkrótce ktoś, kto chce na PS4 czy XO oglądać w 4K, będzie musiał kupić nową konsolę - absurd!), a producenci mogliby zarabiać na sprzęcie.

Wilk syty i owca cała.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (20)