Poszedłem do Biedronki kupić PlayStation 4 w promocji. A właściwie do trzech Biedronek

Poszedłem do Biedronki kupić PlayStation 4 w promocji. A właściwie do trzech Biedronek

Zdjęcie kolejki pochodzi z serwisu shutterstock.com
Zdjęcie kolejki pochodzi z serwisu shutterstock.com
Adam Bednarek
18.12.2015 17:34, aktualizacja: 11.12.2017 16:31

Śmiesznie tanie PS4 w Biedronce. 7:00 - otwarcie sklepu, 7:05 - konsoli nie ma?

Z okazji świątecznej wyprzedaży obniżono cenę PlayStation 4 w Biedronce. Oferta jest świetna, ale czy ktoś zdąży z niej skorzystać? Sprawdziłem.

Lepszej okazji jak do tej pory nie było. Dziś w wybranych Biedronkach można było kupić PlayStation 4 w zestawie z trzema grami. Dokładnie ten sam pakiet był dostępny w listopadzie, ale wtedy kosztował 1699 zł. Już wtedy uznano to za bardzo atrakcyjną ofertę. Jak nazwać więc tę aktualną, kiedy konsola wraz z grami kosztuje 1499 zł?

PlayStation 4 w Biedronce - tak tanio jeszcze nie było

Obraz

“Osobno” The Last of Us Remastered kosztuje około 110 zł, Bloodborne 160 zł, a za God of War III Remastered trzeba byłoby zapłacić mniej więcej 90 zł. Same te trzy gry warte są około 360 zł, a więc PlayStation 4 w Biedronce kosztuje… 1140 zł. Dla porównania, w Media Markt “gołe” PS4 wyceniono na 1300 zł. Tylko że tyle płacimy za model z dyskiem 500 GB, a w Biedronce mamy już dysk 1TB.

Postanowiłem wybrać się rano do sklepu, żeby zobaczyć, czy konsola faktycznie będzie cieszyć się dużym zainteresowaniem.

Spodziewałem się najgorszego. Co tam karpie i ich ceny obniżone o 50 groszy, co darmowe choinki, co gratisowe puszki z napojem - tutaj musi się dziać, bo taka okazja może się prędko nie powtórzyć. Słyszałem wiele historii o bitwach o produkty, bo rzadko kiedy towaru wystarcza dla wszystkich. Wręcz przeciwnie: zainteresowanie przerasta sprzedawców. Szczęśliwców jest niewielu, reszta wychodzi z pustymi rękami.

Na dodatek jestem w Łodzi, a tutaj żadnej promocji się nie przepuści. I nie że ktoś przychodzi z torbą i bierze trzy produkty jak w Radomiu. Nie, że stoi się grzecznie w kolejce trzy godziny, jak w Warszawie, po jedną puszkę napoju, którą można kupić w sklepie za grosze. Tutaj jest prawdziwa pogoń i bezkompromisowa walka:

Wchodzę do pierwszej Biedronki, a tu spokój. Nic się nie dzieje. Pusto, ludzi nie ma, pracownicy niespiesznie ustawiają produkty. Nie jestem pierwszym klientem, trochę spóźniłem się na otwarcie, ale mogę poczuć się tak, jakby sklep otworzono tylko dla mnie. Gdzie gracze bijący się o jedno PlayStation 4? Gdzie Janusze biznesu chcący kupić telewizor sto złotych taniej?

Obraz
© Wikipedia
  • Przepraszam, czy jest PlayStation 4? - zadaję według mnie pytanie retoryczne. Spodziewam się jasnej odpowiedzi: Pewnie, że jest, zawsze jest, Internet kłamie, walki nie ma, sam pan widzi. Pani moim pytaniem jest jednak zaskoczona, więc musi się upewnić. I tu niespodzianka: inna ekspedientka mówi, że już się sprzedało. Jest pół godziny po otwarciu sklepu, a PS4 już nie ma.

Idę do kolejnej. Tutaj nawet nie wiedzą, że PlayStation 4 powinno u nich być. To potwierdza jedną z internetowych teorii: jeśli wcześniej w waszym sklepie konsoli nie było, to na nową wyprzedaż nie ma co liczyć. Dostaw nie przewidziano.

Inaczej mówią mi w kolejnej Biedronce. PlayStation 4 jeszcze nie ma, ale proszę przyjść później, bo towar będzie dopiero wyłożony. W moim przypadku poranne wstawanie nie miało sensu. No cóż: uroki promocji.

PS4: z Biedronki na Allegro

Wczoraj, gdy większość komentowała promocję w sklepie, nikt nie dawał szans na zakup konsoli w zestawie z grami. “Zaklepią ją pracownicy”, “pewnie 20 sztuk na całą Polskę”, “trzeba mieć znajomych w sklepie”. Zwykły człowiek z ulicy, chcący kupić PS4, niech lepiej się nie łudzi. Za to sprzedawcom z Allegro na pewno się uda i za chwilę w serwisie znajdą się konsole prosto z Biedronki.

Obraz

I… coś w tym jest. Nowa konsola Playstation 4, kupiona 18.12.2015r w Biedronce - czytamy na jednej z aukcji, gdzie sprzęt kosztuje 1400 zł. Tanio? Bo bez gier. Jest też wielu sprzedawców, który podobny zestaw sprzedają nawet 1800 zł, jednak w tym przypadku trudniej powiedzieć, czy “źródłem dostawy” była Biedronka. Jedno jest pewne: aukcji z PS4 i trzema grami w zestawie przybywa.

W Sieci znajdziemy jednak też kilka przykładów na to, że udało się sprzęt kupić. 1 sztuka była wystawiona - opisuje sukces naye666, użytkownik portalu lowcygier.pl. Na tym samym forum usy pisze:

Ja też mam. Była wystawiona jedna ze starą ceną. Zapytałem o dostępność i przynieśli mi z zaplecza. Cena nowa - niższa. Szukałem jednak w 4 biedrach, znalazłem w piątej.

Czyli warto próbować. Znajdziemy też wiele zdjęć po poprzednich wyprzedażach, gdzie PS4 leżało na półkach do dziś. Trzeba mieć szczęście: czasami się uda, a czasami będziecie jak rozczarowany starszy pan, którego spotkałem dzisiaj. Nie wiedzieć czemu, nie znalazł w Biedronce książki z przepisami od Karola Okrasy…

Doskonale go rozumiem. Ja PlayStation 4 też nie znalazłem. Xboksa również…

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)